Rozrzucone wspomnienia po latach – odc.3
Ośrodek - c,d. Słanie łóżek i poranna toaleta. Następnie czekanie na wizytę lekarską. Będzie ordynator oddziału. Dziś powiedzielibyśmy ordynatorka, ale w tamtych ...
Ośrodek - c,d. Słanie łóżek i poranna toaleta. Następnie czekanie na wizytę lekarską. Będzie ordynator oddziału. Dziś powiedzielibyśmy ordynatorka, ale w tamtych ...
Franciszek-czarny postawny i przystojny kot siedział na ławce.Pazurkiem dłubał w ząbkach.Mruczał i machał ogonkiem.Był ogolony.Miał na sobie wyprasowaną czarną ...
Dni były co raz krótsze. W supermarketach zaroiło się od Mikołajów. W telewizji zapowiadali, że już wkrótce Kevin znów będzie sam w domu. Wszystkie znaki na niebie ...
Pierwszy rozdział projektu w przyszłości kontynuowanego, póki co tylko pierwszy rozdział. Może wrócę kiedyś do pisania tego. Szczęk zbroi i dzwonienie mieczy unosiło ...
Siedząc w bezruchu, zerkałem na jedynego człowieka w zasięgu mojego wzroku. Na tego chłopaka na kanapie. Przed chwilą zgasił papierosa w stojącej na podłodze popielniczce ...
Kolejna bezsenna noc. Kolejna samotna noc. Siedzę okryty kocem i piję gorącą herbatę. Mam gorączkę. Moja świadomość jest na granicy. Granicy rzeczywistości i ...
Brzydko tak kłamać. Brzydko tak język łamać na pół, pozwalać mu pluć tym całym jadem, tymi pocałunkami wczorajszej nocy, tym winem słodkim pitym na balkonie. Brzydko ...
W słoneczny ciepły dzień, Radosław Kalitta wracał właśnie z rehabilitacji w Ośrodku Integracyjno-Rechabiltacyjnego „Lorek”, prowadzonego przez Fundację „Droga do ...
,, Pierwszy raz” 11.04.2018 Czy widziałeś kwiat w pełni? Jak całkiem rosnąć zaczyna? Jak marzy, aby spełnić Swe marzenie dziewczyna? Czy widziałeś morza blask? I ...
Czułem narastający ból. Z każdą chwilą był coraz potworniejszy. Zacząłem rozglądać się za tą tajemniczą osobą, która obiecała, że mnie zabierze, ale wszędzie ...
Tajemnice z przeszłości Ktoś określił nas, że jesteśmy przeciętną rodziną. To wywołało wpierw zdziwienie na mojej twarzy, a potem niczym demon ciemności, zaczęłam ...
Pasjonowała mnie literatura. Ciemnymi wieczorami, by choć trochę odciąć się od zgiełku, krzyków i awantur w moim domu, przeczytałem wiele książek ludzi takich jak ...
Lorencjusz nie umiał prowadzić samochodu, dlatego podróż z dwoma hipisami o przezwiskach Crush i Candy, zakończyła się bardzo szybko w przydrożnym rowie. Musieli zostawić ...
Miał niewiele czasu, by uczynić swój plan realnym. Szeryf wraz z burmistrzem przybędą lada dzień z liczną obstawą, która zajmie majątek Jeffersona, Czarny Niedźwiedź ...