Inne - str 49

  • Nieświadomość

    Chodziłem po lesie.Było ciepłe sobotnie majowe popołudnie.Chciałem być sam .Omijałem ścieżki.Wszedłem w gęstwinę.Czułem się wyśmienicie.Świeża zieleń koiła moje ...

  • Chciałbym pragnąć.

    Chciałbym aby dzień z Tobą był moim ostatnim, Bądź ostatnim wspomnieniem z tego koszmarnego świata. Uczyń moje życie mym marzeniem. Pragnę każdego dnia widzieć Ciebie ...

  • Czerwony Świt-Rozdział 7

    Miał niewiele czasu, by uczynić swój plan realnym. Szeryf wraz z burmistrzem przybędą lada dzień z liczną obstawą, która zajmie majątek Jeffersona, Czarny Niedźwiedź ...

  • BLACK

    Felieton krótki, ale treściwy, a mianowicie: Black! Dziewczyna z wielkimi, ogromnymi możliwościami. Rozbraja na fest, jedna jej praca warta więcej, niż tysiąc innych. Jak ...

  • Filozofia po wojnie atomowej

    Dawno, dawno temu za siedmioma górami i tak dalej bla, bla, bla... Przed wybuchem wojny atomowej, gdy cudaczny świat zwany ziemią jeszcze istniał, żył sobie Ferdynand ...

  • Drabble – Latarnia tuż za oknem

    Kolejna bezsenna noc. Kolejna samotna noc. Siedzę okryty kocem i piję gorącą herbatę. Mam gorączkę. Moja świadomość jest na granicy. Granicy rzeczywistości i ...

  • Spotkajmy się nad Wartą

    'Po co udajemy kogoś kim nie jesteśmy? Dlaczego udajemy, a przy tym krzywdzimy innych? Kiedy zorientujemy się jak bardzo fałszywi jesteśmy nawet wobec siebie? Zadajemy ...

  • 21 cz.2

    Czułem narastający ból. Z każdą chwilą był coraz potworniejszy. Zacząłem rozglądać się za tą tajemniczą osobą, która obiecała, że mnie zabierze, ale wszędzie ...

  • Czarny kot

    Franciszek-czarny postawny i przystojny kot siedział na ławce.Pazurkiem dłubał w ząbkach.Mruczał i machał ogonkiem.Był ogolony.Miał na sobie wyprasowaną czarną ...

  • Szurnięta Katarzyna cz 7

    Cz. 7 Hejka! Hejka! Hejka! Ej, ludzie, dzisiaj miałam super dzień! I to chyba będzie mój pierwszy wpis dotyczący szkoły, ale, co tam. Nie takie straszne tabu, jak go ludzie ...

  • Drabble – Last shot

    Wciągam kolejną kreskę i ruszam, ściskając w dłoni broń. Czas się kończy. Spoglądam na stoper w zegarku – pięćdziesiąt trzy minuty i nieubłaganie leci w dół. Do ...

  • KONKURS i ciąg dalszy felietonu.

    Konkurs miał dwa cele: - uhonorowanie pozytywnej osoby za życzliwość wobec pisarskiego nowicjusza , - pobudzenie naszego środowiska do aktywności w komentowaniu i wzajemnym ...