Drabble – Latarnia tuż za oknem

Kolejna bezsenna noc. Kolejna samotna noc. Siedzę okryty kocem i piję gorącą herbatę. Mam gorączkę. Moja świadomość jest na granicy. Granicy rzeczywistości i majaczenia. Na co dzień otacza mnie mnóstwo ludzi, ale jestem sam. Każdej nocy moim towarzyszem jest latarnia tuż za oknem. Ona zawsze wysłucha, nigdy nie powie, że nie ma czasu. Gorączka rośnie.  
     Kolejna bezsenna noc. Otacza mnie pusty pokój. Dlaczego nigdy nikt mnie nie zauważa? Dlaczego każdy lekceważy? Siedzę okryty kocem. Tak. Kocem. Mam gorączkę. Wysoką gorączkę. Ludzie mijają mnie. Jestem niewidzialny. Latarnia tuż za oknem świeci jasno. Mówię coś, nikt nie słucha. Latarnia tuż za oknem. Latarnia...

TeodorMaj

opublikował opowiadanie w kategorii inne, użył 117 słów i 705 znaków.

1 komentarz

 
  • Malolata1

    Krótkie, ale coś w tym jest..coś...coś dobrego.

    24 paź 2016

  • TeodorMaj

    @Malolata1 Drabble to 100 słów ;) Dzięki :)

    24 paź 2016