Formy krótkie #46 SĄSIADKA/GROM
Dzień jak co dzień. Upał, potem ulewa, burza etc. Trafiając na niemal idealny moment dnia, postanowił posprzątać podwórko i pomieszczenia gospodarcze. Szło mu nawet ...
Dzień jak co dzień. Upał, potem ulewa, burza etc. Trafiając na niemal idealny moment dnia, postanowił posprzątać podwórko i pomieszczenia gospodarcze. Szło mu nawet ...
Przyglądam się jej oczom, które są niczym dwa miniaturowe kosmosy. Błyszczące miliardami gwiazd galaktyki, a pośrodku tkwią czarne dziury źrenic, powoli pochłaniające ...
Jestem lalką. Tylko taką nie zwykłą, a porcelanową. Wszyscy mówią, że jestem pusta, delikatna, z glinki kaolinowej. Szklanymi i zimnymi oczami świecę przed siebie ...
Patrzę bezmyślnie na ten peron, prawie pusty, gdzie lekki wiatr przesuwa papierki to w jedną, a to w drugą stronę. Charakterystyczny zapach dworca kolejowego wypełnia mi ...
Chciałabym opowiedzieć Ci o szumie morza. Wiesz jak szumi? Dla mnie szumi dryfowaniem pośród dawno puszczonych kaczek, zmarszczkami wygładzonymi ciszą, tym szczęściem ...
-O Samie tak? No to czekam. Kto do ku..... rczaczki był? -Sam był moim chłopakiem. Byłby dalej gdybym nie... - biorę głęboki oddech- gdybym go nie zabiła. Casey do tej ...
-I co.. Jak podoba Ci się konsola? -zapytała mama, gdy zeszłam się napić. - Jest świetna.. Naprawdę! Dziękuję! Przez chwilę myślałam czy nie podejść do niej i jej ...
Coś go trapiło od pewnego czasu. Nie wiedział tylko co. Wszystkie wolne chwile poświęcał na przemyślanie. Wracał do domu jak codzień. Stał na przystanku i czekał ...
Leżał na łóżku szpitalnym, otaczało go jaskrawe światło lamp jarzeniowych. Po sali krzątali się lekarze, coś do niego mówili, ale nie mogł zrozumieć co. Nie ...
Z zielonych oparów wyłoniła się postać. Chusta na jej głowie przypominała Lorencjuszowi indiański pióropusz. Oprócz niej ów człowiek miał na sobie kwiecistą ...
Deszcz nieco osłabł, ale wciąż moczył okolicę. Mimo to Kuba siedział na trzepaku wpatrzony w bloki, pośród których się wychowywał. Ciemno, mokro, a jednak jest mu ...
Marzył o dobrej pracy. O dobrym mieszkaniu. O dobrej żonie. O dobrym życiu. Wracając do świata rzeczywistego. Miał dobrą pracę (koszmarną!), bardzo dobre mieszkanie ...
1 listopad 2008 Chaos w mojej głowie jest nie do wytrzymania. Zastanawiam się nad przeszłością mojej rodziny, nad tym co sam już przeżyłem. Przeglądam zdjęcia wujka ...
Najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można zobaczyć, ani dotknąć. Trzeba je poczuć sercem. Helen Keller Miłość- co to właściwie znaczy? Miłość w tej ...
- Tato! O czym ty mówisz? - pisnęła przerażona Samanta, zakrywając sobie usta ręką. - Jaka apokalipsa? Przecież ja muszę odszukać Jakea! Niemal na oślep rzuciła się w ...