Rozdział 1 Nieidealne życie
Dziewczyna jak co dzień wstała o ósmej.Dziękowała Bogu za to że były wakacje.Dzięki temu mogła dłużej spać ale też uniknąć spotkania z osobami które jej wręcz nie ...
Dziewczyna jak co dzień wstała o ósmej.Dziękowała Bogu za to że były wakacje.Dzięki temu mogła dłużej spać ale też uniknąć spotkania z osobami które jej wręcz nie ...
-Co?! - Rose właśnie kłóciła się ze swoją mamą. - Jak możesz?! Nie zrobisz mi tego! - Rose, każdy ma prawo do odrobiny szczęścia - ze spokojem odparła Kate, jaj mama ...
Jestem. W końcu mogę to powiedzieć i wiem, że to jest prawda. Przez długi czas nie czułem swojego istnienia. Chyba żyłem, istniałem, lecz jakbym był w innej galaktyce, w ...
Przez te kilka dni poznaliśmy swoje plany, marzenia, ambicje. Wymieniliśmy się numerami telefonów i obiecaliśmy sobie, że jeszcze się spotkamy. Miesiąc później ...
Każdego dnia przechodziłem koło tego zatęchłego, zniszczonego nagrobka. I pomimo mojej podświadomej zgryźliwości względem spraw boskich, przystawałem naprzeciw tej ...
...Zaszyłem się w moim ciasnym mieszkaniu. Z okna miałem widok na ulicę i park. Obserwowałem spacerujących ludzi i bawiące się w parku dzieci. Te obserwacje miały ...
Ostatnio spotkałem człowieka, choć może nie, może to tak naprawdę była mrówka. “Muszę pracować” powtarzała z entuzjazmem nosząc na swych plecach igły sosny ...
Zaskoczony atakiem Peter instynktownie zrobił krok w tył, unikając tym samym poważnych obrażeń zadanych przez zardzewiałą motykę. Krzyk napastnika ściągnął im jednak ...
Opowiadanie będzie nietypowe dla tej strony, ponieważ traktować ono będzie nie o miłości (chodź zamierzam umieścić wątek miłosny), ale o wojnie. Pozdrawiam i życzę ...
Bo z winem to jest tak, że lubi się kończyć o niewłaściwej porze. Gdy czujesz, że zbliżasz się do tego słynnego momentu świadomości, a dokładniej nad-świadomości ...
Wiecie... czasem żeby stać się lepszym, musimy cofnąć się do miejsc w których czuliśmy się bezwartościowi. Do miejsc z których pragnęliśmy uciec. A to właśnie one ...
Siedząc w lochu zdałam sobie sprawę ,że przegrałam.Umrę, ale dzięki mnie żyje Basitan i mam nadzieję, że królowa też dojdzie do siebie po wszystkim. Oparłam się ...
Dlaczego bez ustanku muszę zadawać sobie to pytanie: "DLACZEGO?”. Dlaczego zawsze jest tak, a nie inaczej? Dlaczego mimo, iż bardzo chcesz, nadal nie możesz? Dlaczego ...
Rozdział 2 02 luty 2016 Kiedy ofiara staję się napastnikiem? Kiedy to zmieniłem status skrzywdzonego chłopaczka na miano kryminalisty? Czy ja nim jestem? Jestem żałosny ...
W poniedziałkowy poranek wstał, jako pierwszy i wziął się za przygotowanie śniadania. Usmażył jajecznicę z dziesięciu jaj z podwójną porcją boczku i żółtego sera ...