George - r. I Powrót do Aracco
- Tato! O czym ty mówisz? - pisnęła przerażona Samanta, zakrywając sobie usta ręką. - Jaka apokalipsa? Przecież ja muszę odszukać Jakea! Niemal na oślep rzuciła się w ...
- Tato! O czym ty mówisz? - pisnęła przerażona Samanta, zakrywając sobie usta ręką. - Jaka apokalipsa? Przecież ja muszę odszukać Jakea! Niemal na oślep rzuciła się w ...
Po wyjściu przyjaciela wraz z policjantami Christian momentalnie udał się do swojej sypialni, gdzie w przeciągu minuty był gotowy do wyjścia. Gnając na miejsce zbrodni ...
Coś go trapiło od pewnego czasu. Nie wiedział tylko co. Wszystkie wolne chwile poświęcał na przemyślanie. Wracał do domu jak codzień. Stał na przystanku i czekał ...
Ostatnio spotkałem człowieka, choć może nie, może to tak naprawdę była mrówka. “Muszę pracować” powtarzała z entuzjazmem nosząc na swych plecach igły sosny ...
Wpadła do środka niczym piorun, zdecydowaną postawą i szybkim krokiem wzbudziła męskie zainteresowanie. Płonący ogień w oczach brunetki szukał nieszczęśnika, który ...
Jeśli tym tekstem, urażę czyjeś uczucia religijne, bardzo przepraszam. Zostali zesłani do Raju. Adam i Ewa. Pierwszy mężczyzna i pierwsza kobieta. Był też wąż. Kusił ...
Pewnemu facetowi pokazano trzy kobiety: brudną prostytutkę, przeciętną dziewczynę i piękną modelkę. Powiedziano mu, że może wybrać jedną z nich i spędzić z nią ...
Było mu gorąco, policzki piekły przeraźliwie. Pocił się. Otaczał go mrok, mgła. Cienie we mgle, pomimo panującej ciemności, wydawały mu się conajmniej dziwne. Gorąco ...
Marek zapiął kurtkę pod samą szyję, zgarbił się podnosząc barki, a ręce włożył do kieszeni spodni. Chłód jesieni czuł z każdym postawionym krokiem i jak zwykle ...
Dziewczyna jak co dzień wstała o ósmej.Dziękowała Bogu za to że były wakacje.Dzięki temu mogła dłużej spać ale też uniknąć spotkania z osobami które jej wręcz nie ...
Jej wyraz twarzy, nie wyrażał żadnego wzruszenia. - Siema – odpowiedziała jakby od niechcenia. Po czym dalej, jakby nie zwracając uwagi, na moją obecność przyklejała te ...
Mamo! (Bo chyba mogę cię już oficjalnie tak nazywać.) Za kilka miesięcy zostanę Twoją córeczką. Dasz mi imię, jedno z tych, które wyszukasz w tej grubej książce albo ...
Minęły całe trzy dni od, czasu wizyty Luca w moim pokoju, każdy dzień wyglądał identycznie. Pranie, usługiwanie, sprzątanie , jedzenie, spanie. Nie miałam informacji od ...
Zabiję go dzisiaj. Tak! Zabiję tego skurwysyna. Nie mogę spać przez niego. Postanowienie jest! Teraz jeszcze plan. Bo jak go zabić? Trzeba sposobem. Z zaskoczenia. Ale menda ...