Przygoda w Warszawskim biurze
Mężczyzna usłyszał krótki, lecz regularny stukot szpilek o marmurową posadzkę. Siedział nieruchomo na krześle odchylony do tyłu, zrelaksowany, w bezruchu z myślami ...
Mężczyzna usłyszał krótki, lecz regularny stukot szpilek o marmurową posadzkę. Siedział nieruchomo na krześle odchylony do tyłu, zrelaksowany, w bezruchu z myślami ...
**** Od pamiętnego weekendu po powrocie z wycieczki minął tydzień. Kończył się październik, za oknem szalała brzydka, deszczowa i chłodna jesień. Wiktoria podjęła ...
Byłem wściekły, że groziła mi 1 na koniec roku z chemii. W moich planach były studia biologiczno-chemiczne. Nie przyjęli by mnie. Idąc do szatni zauważyłem grupę ...
Tym razem trochę inna forma opowiadania. Całość serii na profilu moim i Hanii pt Mama Policjantka, to efekt po części wspólnego pisania cyberków. Wstawiam tu ...
Zamarłam.Teraz On będzie chciał tego, na co się zgodziłam.Zacisnęłam dłonie, poczułam jak paznokcie ranią mój naskórek, jak wbijają się coraz mocniej, i ...
Poniedziałek, 7:35 Okolice jeziora spowite były gęstą, mleczną narzutą, całkowicie utrudniającą możliwość dostrzeżenia czegokolwiek. Nie przeszkadzało to jednak ...
Wreszcie doszło do finału… nie ma mowy o jakimś „pójściu do łóżka”… czy „przespaniu się”… Po prostu, musiałam oprzeć się o jakiś zdewastowany mebel… ...
Mieszkał w sąsiednim bloku, spotykaliśmy się czasem odprowadzając dzieci do szkoły. Daleko nie było, ale dwie ruchliwe ulice po drodze więc dopóki moja Alicja była mała ...
Damian odezwał po kilka dniach od seksualnej orgii, która odbyła się w jego domu. - Witaj stary! Skąd Ty wytrzasnąłeś te laski, które były u mnie ostatnio? Jutro w ...
Złapał ją za ramiona – Nie chcę tak – podniósł ją. – Dlaczego, co się stało – patrzyła zaskoczona – Ja się głupio czuje, jak ty… – przerwał, nie ...
Gorące, upalne lato. Przez wysokie temperatury duża część upraw uschła mimo intensywnego nawadniania. Promienie słoneczne aż wypalają warzywa i owoce. W tym roku zbiory ...
Jego wyznanie tamtej nocy kompletnie mnie zszokowało. Nie żebym nie chciał usłyszeć takich słów od niego ale. . to wszystko było takie pogmatwane. Jednego dnia nazywali ...
Następny dzień upłynął spokojnie, poszliśmy na miasto, panie weszły do sklepu pooglądać ciuszki, ja poszedłem kupić parę browarów. Kupiły jakieś szmatki, ale nie ...
Rozmawiały właśnie o znajomych, jak to kobiety plotkowały o wszystkim i niczym. Nagle przeszedł Paweł, o pięć lat młodszy brat Asi. Jej przyjaciółka wyłączyła się ...