Prezent.
Rozmawiały właśnie o znajomych, jak to kobiety plotkowały o wszystkim i niczym. Nagle przeszedł Paweł, o pięć lat młodszy brat Asi. Jej przyjaciółka wyłączyła się ...
Rozmawiały właśnie o znajomych, jak to kobiety plotkowały o wszystkim i niczym. Nagle przeszedł Paweł, o pięć lat młodszy brat Asi. Jej przyjaciółka wyłączyła się ...
Damian był wysokim, ciemnookim, ale dość szczupłym i mało umięśnionym brunetem. Mimo to podobał się dziewczyną i znał się na seksie. Miał 19 lat. Mieszkał z ...
Gorące, upalne lato. Przez wysokie temperatury duża część upraw uschła mimo intensywnego nawadniania. Promienie słoneczne aż wypalają warzywa i owoce. W tym roku zbiory ...
Monika dostała propozycję pracy w firmie Damiana. Był nią oczarowany i zachwycony, szczególnie po ostatnim spotkaniu biznesowym. Dzięki jej pomocy, zakończyło się ono ...
Mogło być i tak - cz. III Zuza zorientowała się, że potraktowała Pawła, który pomógł jej pozbierać się psychicznie po kłótni z chłopakiem, może zbyt ostro ...
Weekend przebiegał podobnie jak w poprzednich dniach. Nicole mnie unikała, a może to ja unikałem jej? Tak czy inaczej, między nami coś się zepsuło. Byłem wkurzony, bo ...
Bardzo bała się tego dnia. Kilkakrotnie odkładała termin wyjazdu do rodziców. Wiedziała, że Wiktorowi zależało na uzyskaniu akceptacji przyszłych teściów. W końcu los ...
*Opowiadanie jest częścią większej całości - jeśli jesteś zainteresowany(a) zapraszam do przejrzenia listy moich opowiadań* Ania nudziła się w ciepłe sobotnie ...
Następny dzień rozpoczął się tak samo. Łysy, napakowany sterdydami szaleniec wpadł wściekły do naszej celi i zaczął drzeć mordę na całe więzienie. Moje ...
Następny dzień upłynął spokojnie, poszliśmy na miasto, panie weszły do sklepu pooglądać ciuszki, ja poszedłem kupić parę browarów. Kupiły jakieś szmatki, ale nie ...
- To może mały zakładzik? - zaproponowałam tajemniczo, odkładając widelec na talerz i patrząc Kacprowi głęboko w rozbawione oczy. Mijał właśnie jeden z ciepłych ...
Mogło być i tak - cz. X Wrócili więc do mieszkania pani Bożeny. - Dość długo trwało to zwiedzanie czy oglądanie twojego pokoju Zuzanno - powiedziała z lekkim przekąsem ...
**** Od pamiętnego weekendu po powrocie z wycieczki minął tydzień. Kończył się październik, za oknem szalała brzydka, deszczowa i chłodna jesień. Wiktoria podjęła ...
Rano kiedy się obudziłem Sary nie było w łóżku, byłem nagi więc zebrałem rzeczy z podłogi i ubrałem się. Sprzątnąłem po sobie łóżko, ułożyłem wszystko na nim ...