Vlad Palownik - I
Tym razem to nie do końca erotyka, więc łapki na stół ;) Historia Vlada Palownika wcale nie była tak okrutna, jak by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Vladem ...
Tym razem to nie do końca erotyka, więc łapki na stół ;) Historia Vlada Palownika wcale nie była tak okrutna, jak by się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Vladem ...
Całuję jego czubek, jakby tym gestem chcąc wyrazić spolegliwość, gotowość do spełnienia oczekiwań. Profesor Józef jest zachwycony. Mówi: - Powiadasz berło… o tak… ...
Moje biadolenie, jaką to jestem bezbronną kobietką, przyniosło jedyny możliwy skutek. Pan kierownik natychmiast, bez wahania, zaczął mnie napastować!!! Cóż z tego, że ...
Wrócili do domu, żeby się przebrać i spakować kilka osobistych rzeczy. Nie było wiadomo jak dalej potoczą się sprawy. Krystian nie żyje, rodzice chcą ich jak najszybciej ...
Z dziennika R Dzisiaj po raz pierwszy spotkałam się z Panem (tak się nakazał się nazywać). To pierwsze spotkanie bardzo przeżyłam. Mimo, że poprzednio często czułam ...
Przez chwilę patrzyliśmy na siebie, kompletnie nie rozumiejąc swoich zachowań. Trzymała dłonie na moich ramionach i patrzyła mi prosto w oczy. Uśmiechała się zalotnie ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Dotrwaliśmy! Przedostatni rozdział;) - Opuści Pan Hogwart ? - Skąd taki pomysł ?- Warknął. Dzieciak działał mu na nerwy od początku, ale teraz od kiedy ślinił się do ...
To brzmi nieco kuriozalnie, ale wydaje mi się, iż czasem wszechświat stara się nam przekazać coś w ten czy inny sposób. Mimo, że życie jest jedynie serią ...
Ona i on jesienią Ona Jest południe, wrześniowe słońce przygrzewa lekko. Liście drzew mienią się czerwienią, złotem i zielenią, poruszane lekkim wiatrem szumią ...
Lisa stanęła jak wryta, wręcz zabrakło jej języka w buzi. Nie dość, że go widziała, to jeszcze słyszała. Zbliżył się do niej i dotknął policzka. Znów poczuła ten ...
Plama jasnego światła szybko się powiększała, w miarę, jak unosiły się automatyczne żaluzje. Caterina odłożyła na komodę pilota i przeciągnęła się leniwie ...
... bała się, że jednak za późno wyjechała z firmy... nie mogła jednak przyspieszyć... na drodze wciąż leżał śnieg, ujeżdżony śnieg... . Złościła się... nie ...
Przez kolejny tydzień żyłyśmy jak na szpilkach. Najbardziej zestresowana była Oliwka, która non stop spoglądała do okna. Dzwonek do drzwi omal nie przyprawiał ją o ...