Dramaty - str 22

  • Pro Ana cz.12

    Ale jest jeden problem.. Twoja matka będzie musiała jeździć na wózku inwalidzkim -zamurowało mnie, a moje oczy wezbrane wcześniej łzy wypuściły na wolność. To jest ...

  • Alfabet #A

    Agnieszka miała chudą, ruchliwą jak u gryzonia, twarz, z której patrzyły na świat przerażone, żółte oczy. Drobnymi dłońmi nieustannie mięła skrawek czarnej bluzy ...

  • Szare istnienie #60

    UWAGA! ZAWIERA BRUTALNIE I NIECENZURALNE TREŚCI!!! Emma zdrętwiała od stóp do głów, totalnie zaskoczona i nie wzięła od niego pałki. – No dawaj, ona nie może, więc ty ...

  • Szare istnienie #42

    Po chwili chłopak stanął w korytarzu, w towarzystwie bruneta. – Młoda!!! – ryknął i natychmiast zbiegł na dół, pokonując po dwa, trzy stopnie, podobnie Frank ...

  • Inny by Indiwibarcih

    Ludzie… Każdy człowiek jest wyjątkowy, każdy człowiek jest inny. Trudno się nie zgodzić… Każdy człowiek widzi świat swoimi oczami, każdy człowiek widzi świat w ...

  • Szare istnienie #27

    – A może jednak wypijesz kawkę i pojedziesz ze mną? – wznowił temat Frank, odwracając się do Laury przed wyjściowymi drzwiami. – Kawkę...?! Ona mi nie pomoże ...

  • Gdy zło nadchodzi.

    Masza rozczesywała włosy, nucąc pod nosem z zadowolenia. Już jutro rozpoczynał się jej urlop, więc oczami wyobraźni widziała morze. Przenosiła się w głęboką toń ...

  • Alfabet #Z

    Agnieszka wypaliła szybkiego papierosa. Według telefonu powinna już wrócić do pracy, jednak nie miała na to siły. Zresztą tak samo jak każdego dnia. Zegar wskazywał ...

  • Nowa Ja (32)

    Otworzyłam oczy i nic nie widziałam, powtórzyłam tę czynność kilka razy, po kilku minutach widziałam tylko duże kolorowe, właściwie to same ciemne plamy.. - Słyszysz ...

  • Alfabet #C

    Czesiek pożerał łapczywie drugi talerz pomidorówki. Babcia spoglądała na niego z wyraźnym zadowoleniem sponad ‘Trudnych spraw’. -Czesieńku, masz taki zdrowy apetyt ...

  • Szare istnienie #43

    Około czwartej nad ranem obudziło go niezrozumiałe mamrotanie dziewczyny, która kręciła się na łóżku, z każdą sekundą robiąc to coraz bardziej gorączkowo. Wstał i ...

  • Zakręty losu #4

    Spali bardzo twardo i dość długo, ponad osiem godzin. David obudził się pierwszy, ale nie ruszał się z łóżka, nie czuł się za dobrze. Leżał parę minut, po których ...

  • Szare istnienie #63

    Zjadł w okamgnieniu i zaraz miał w rękach kolejne dwa, które wchłonął w takim samym tempie. W salonie pojawił się David i w pozycji stojącej także wziął się za ...

  • Perseida - Rozdział 1

    Plaża była opustoszała. Ołówki leżały na piasku, a z otworzonej torby wystawała komórka, na którą co chwilę zerkałam. Odgarnęłam włosy na plecy i pochyliłam się ...