Dramaty - str 25

  • Szare istnienie #69

    – Booożeee!!! – krzyknęła ta sama kobieta, podbiegła do poszkodowanego i przykucnąwszy, natychmiast chwyciła telefon, aby wezwać pogotowie. Po chwili zjawił się przy ...

  • Terapeutyczna Miłość cz. 13

    SOBOTA Pewnie nie uwierzycie, ale znowu dopadły mnie wątpliwości. To nie normalne, zwłaszcza że wczoraj szalałam wprost ze szczęścia. Nie wiem co jest ze mną nie tak, ale ...

  • Niepokorna cz. 12

    – Co robimy, masz jeszcze chęć na piwo? – zapytał Maks. – A bo ja wiem? Może i mam, ale lipa ogromna. Nie wiem, kiedy ci odstawię, jestem pusta jak bęben – odparła ...

  • GROŹNA BUNTOWNICZKA - CZĘŚĆ 6

    10 Czerwca Brian przychodził do mnie codziennie. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że dzisiaj wychodzę ze szpitala i mogę się już nigdy z nim nie zobaczyć. Teraz ...

  • Szare istnienie #32

    SORRY, ŻE KRÓTKO, ALE CZAS NIE POZWALA. Włączyła telefon i za niedługo była na przystanku. Odjazd autobusu przewidywany był dziesięć minut po tym, jak dziewczyna ...

  • Niepokorna cz. 73

    Zadzwonił telefon. Chwyciła komórkę – Daria. Zignorowała koleżankę, która po chwili wysłała sms z prośbą o rozmowę. No, ładnie, już jej powiedzieli – ...

  • Zakręty losu #7

    – Książę, nie śpij – pogłaskała go po głowie, wyrywając z zadumy. – Odprowadzę Lilly i zaraz wracam – rzucił miałko. – Ok. Małolatka potaszczyła miśka do ...

  • Szare istnienie #31

    KRÓTKIE, BO MNIE NACISKACIE!:) Brzmiał bardzo dziwnie, jakby bardzo mu się śpieszyło, a jednocześnie koniecznie chciał się z nią spotkać. – Nie wiem, czy wyjdę, mam ...

  • Szare istnienie #59

    UWAGA! ZAWIERA BRUTALNE I NIECENZURALNE TREŚCI!!! Towarzystwo zamarło, zwłaszcza Toby, który teraz już panicznie bał się wzrostu złości prześladowców po tym wyskoku ...

  • Alfabet #E

    Estera nałożyła czwartą warstwę tuszu na długie, podkręcone zalotką rzęsy. Setny raz przeczesała blond grzywę godną Simby. Naciągnęła dekolt obcisłej bluzki tak ...

  • Szare istnienie #36

    Leżała na brudnej podłodze, z niesmakiem w ustach i marzyła: "Jak dobrze byłoby być w domu, u Franka, Emmy, gdziekolwiek. Żebro bolało coraz bardziej, a ona tylko ...

  • Szare istnienie #37

    WRZUCAM PO KAWAŁKU, BO JUTRO DO ROBOTY I NIE BĘDZIE CZASU ZAPEWNE DO ŚWIĄT, A TAK CHOCIAŻ COKOLWIEK POCZYTACIE... O ILE MACIE CHĘĆ OCZYWIŚCIE. POZDRAWIAM! Koleś ...

  • Śnieżka - co dalej?

    Kochani! ❤️ Z pewnością znacie „Śnieżkę” (wcześniej „Chcę cię - na zawsze”). Jedno z moich marzeń niebawem się spełni, bo WYDAJĘ KSIĄŻKĘ Cudowna ...

  • GROŹNA BUNTOWNICZKA - CZĘŚĆ 2

    Ranek Obudziłam się rano czując, że nie jestem u siebie w domu. Łóżko było jakieś za wygodne jak na moje standardy domowe. Coś było nie tak. Głowa mnie bolała, ale to ...