Terapeutyczna Miłość cz. 5
PIĄTEK Prawda. Aż taka głupia nie jestem by w imię jakiegoś przystojniaczka rzucać się z mostu czy odstawiać inne równie dramatyczne szopki. Owszem, skłamałabym ...
PIĄTEK Prawda. Aż taka głupia nie jestem by w imię jakiegoś przystojniaczka rzucać się z mostu czy odstawiać inne równie dramatyczne szopki. Owszem, skłamałabym ...
Po około dwóch godzinach wszystko zostało zapakowane i większość pudeł wyniesiona, pozostało tylko kilka większych. – No i gdzie jest Travis? – zapytała nagle ...
Zbrodnia i kara Jak sen nocy letniej... nocy upalnej, była ona księżycowa, jasna. Zamiast wybrać ukochane łóżko postanowiłam spać pod wielkim dachem nieba. W kochanym ...
Przewodnik. Czasem mam okazję go posłuchać chyba każdy czasem go słucha. Ludzie jeżdżą na różnego rodzaju wycieczki i zdarza się nam słuchać jego opowieści. Nie raz ...
UWAGA!!! ZAWIERA TREŚCI PRZEZNACZONE OSOBOM PEŁNOLETNIM!!! MŁODY! KRÓTKO, ALE SPECJALNIE DLA CIEBIE, TYLE CZEKAŁEŚ!!! Poczuła dotyk pod plecami i że coś unosi ją w ...
– Co, do cholery?! – Sandra zerwała się z miejsca i szybkim krokiem ruszyła w kierunku pizzerii. Troy nie czekał, tylko natychmiast ruszył za nią, więc Laura także ...
UWAGA!!! ZAWIERA BRUTALNE I NIECENZURALNE TREŚCI!!! Z DEDYKACJĄ DLA MLODEGO1 – Chłopak postawił oczy w słup i spojrzał na dziewczynę, ale po chwili odwrócił głowę ...
Założę się że nie raz ukrywałeś coś przed kimś... Pewnie też nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego co inni ukrywali przed tobą.. Ech. Każdy miewa tajemnice... Ale ja ...
SORRY, ŻE TAK KRÓTKO, ALE PRACA WZYWA :( Z DEDYKACJĄ DLA MESKA. Minutę później jednak "J” wrócił i podszedł do półprzytomnej dziewczyny. Poklepał ją po twarzy ...
Tego dnia obudził mnie telefon.. Sms.. Nieznany: Hej:) Kto i skąd ma mój numer..? Ja: Hej.. Znamy się..? Na odpowiedź nie czekałam długo, jednak zamiast odpisać od razu ...
Pędzili już ze dwie minuty i prócz gadających ze sobą osób z przednich siedzeń, żadne nie odezwało się słowem. Emma siedziała wystraszona, wertując w głowie wizję ...
Agnieszka miała chudą, ruchliwą jak u gryzonia, twarz, z której patrzyły na świat przerażone, żółte oczy. Drobnymi dłońmi nieustannie mięła skrawek czarnej bluzy ...
Kurwa, co to ma być? – Zaśmiałam się podświadomie, wyciągając z torby jaskrawoczerwoną atłasową sukienkę. Od razu dało mi to do myślenia. Elegancka, ledwie ...
Ujrzałam gustownie urządzony apartament. Szykowne ściany, piękny stół, olbrzymia miękka sofa, lodówka, bar i załadowane po brzegi, stojące za nim szafki. Lecz nie to ...
Wyruszył przed 11:00, ale zanim rozwiózł zakupy po skrajnie oddalonych od siebie częściach miasta, zajęło mu to prawie dwie i pół godziny. Zapewne trwałoby to krócej ...