Nigdy więcej 01
Jest cisza. Do mojej głowy nie dociera nic oprócz niej. Potem pojawia się światło, a wraz z nim przeszywający ból. A więc jednak nie spędzam tego poranku samotnie. Mój ...
Jest cisza. Do mojej głowy nie dociera nic oprócz niej. Potem pojawia się światło, a wraz z nim przeszywający ból. A więc jednak nie spędzam tego poranku samotnie. Mój ...
AMANDA Stałam przed szafą i zastanawiałam się co jeszcze mogę włożyć do i tak już mocno wypchanej walizki. Wahałam się między niebieską sukienką na ramiączkach a ...
Kuba: Mam pytanie i mam nadzieję, że się nie obrazisz. Ja: Tak? Bałam się. Tak strasznie się bałam. Nie wiem czego i można powiedzieć, że nie wiem kogo. Kuba: Masz ...
Zapraszam na epizod ósmy *** ROZDZIAŁ 8/9 * Wtem nagły świst przeszył nie tylko powietrze, ale i moje plecy. Byłam tak zaskoczona, że zdołałam tylko odruchowo spiąć ...
Kurwa mać – rugała, zła na siebie i swoją słabość. Wiedziała, że nie może interweniować, że nie pomoże dziewczynie, bo będą z tego tylko kłopoty. Nie potrafiła ...
Migiem znalazła się w pokoju, kładąc na łóżku na wznak. Leżała jak kłoda, mając nadzieję, że Travis nie postanowi ponownie przyjść z pytaniami. Zniknęło wszystko ...
Nagle do kuchni weszli dwaj wysocy mężczyźni. – Dzień dobry. Śledczy Martins i śledczy Burrows. Musimy zadać państwu kilka pytań – byli śmiertelnie poważni. Laurze ...
Każde dziecko powinno dorastać w odpowiednich warunkach, przy kochających rodzicach. Powinno mieć szanse na to, aby godnie żyć. Pewien lekarz twierdzi, iż, kto dużo ...
W trakcie oglądania filmu zadzwonił dzwonek do mieszkania. Z trudnością ruszyłam się z kanapy. Wyjrzałam przez wizjer w drzwiach. Po drugiej stronie drzwi stał..... Stał ...
Zapraszam na epizod trzeci *** ROZDZIAŁ 3/9 * Wciąż nie mogąc dojść do żadnego sensownego wniosku, usłyszałam metaliczny szczęk klamki. Odgłos drobnych kroczków ...
Tłumaczenie kotu, że nie może wchodzić na blat, zajęło mi cały dzień i kiedy już myślałam, że zaczął mnie słuchać, prychnął, jednocześnie unosząc ogon, a potem ...
Po chwili dostał dwie tabletki, które natychmiast popił, lecz gdy tylko zaczerpnął łyk wody, znów go zemdliło. Starał się jednak nie zwrócić, szkoda prochów. W kuchni ...
– Kurwa! – zaklęła soczyście, zrzucając plecak i chwyciwszy w ścierkę spalony garnek z nieznaną zawartością, szybko wrzuciła go do zlewu. Rozszedł się ...
Oliwier przyglądał się, siedzącemu naprzeciwko chłopakowi. Jego ogoloną głowę szpeciła podłużna blizna. Druga przecinała policzek. Podobno obie miały zblednąć i z ...