Niepokorna cz. 23
Siedziała w milczeniu. Czuła się jak wrak człowieka, poza tym nie chciała się odzywać, aby nie wywoływać zwącego się "wczorajszy dzień” wilka z lasu. Była ...
Siedziała w milczeniu. Czuła się jak wrak człowieka, poza tym nie chciała się odzywać, aby nie wywoływać zwącego się "wczorajszy dzień” wilka z lasu. Była ...
-Ta okolica nie wygląda na bezpieczną. -Jak całe moje życie. Zatrzymaj się tutaj, gdy wysiądę z auta natychmiastowo odjedź. - już chwyciła za klamkę ale Liam złapał ...
UWAGA!!! ZAWIERA BRUTALNE I NIECENZURALNE TREŚCI!!! Z DEDYKACJĄ DLA JuLiKa20! – O kurwa! Patrz, kogo ja widzę?! – zawył koleś. Laura natychmiast wycofała się do ...
Tłumaczenie kotu, że nie może wchodzić na blat, zajęło mi cały dzień i kiedy już myślałam, że zaczął mnie słuchać, prychnął, jednocześnie unosząc ogon, a potem ...
Każde dziecko powinno dorastać w odpowiednich warunkach, przy kochających rodzicach. Powinno mieć szanse na to, aby godnie żyć. Pewien lekarz twierdzi, iż, kto dużo ...
Nagle do kuchni weszli dwaj wysocy mężczyźni. – Dzień dobry. Śledczy Martins i śledczy Burrows. Musimy zadać państwu kilka pytań – byli śmiertelnie poważni. Laurze ...
– Co się stało? – zapytał Frank, gdy panna wsiadła do auta. – Nic. Za mocno się rządzi – syknęła dziewczyna. Cały czas chodziła jej po głowie ta niewdzięczna ...
Zapraszam na epizod drugi *** ROZDZIAŁ 2/9 * – Dzień dobry? – Głos był wyraźnie zaskoczony. – Katio, żebym nie musiała ci przypominać, jak masz się do mnie ...
W trakcie oglądania filmu zadzwonił dzwonek do mieszkania. Z trudnością ruszyłam się z kanapy. Wyjrzałam przez wizjer w drzwiach. Po drugiej stronie drzwi stał..... Stał ...
Po chwili dostał dwie tabletki, które natychmiast popił, lecz gdy tylko zaczerpnął łyk wody, znów go zemdliło. Starał się jednak nie zwrócić, szkoda prochów. W kuchni ...
Szli bardzo wolno, wręcz wolniusieńko, z daleka obserwując, czy pilnująca szatni baba jest już w swojej kanciapie, czy też nie. Znali jej wredny, nadgorliwy charakter i ...
– Tylko się chwilkę zdrzemnę – zagadała do psa, kładąc się na kanapie w biurze szefa. – Jakby coś się działo, zbudź mnie – uśmiechnęła się i po chwili ...
Biała kominiarka wtargnęła do pomieszczenia i nim się obejrzałam, facet złapał mnie za nadgarstek i wyrwał mi papierosa z ręki, boleśnie ją wykręcając, po czym tak ...
– Wzywał mnie pan – miauknęła, robiąc przymilne miny. Dyrektor spojrzał z niedowierzaniem i dezaprobatą; maniera dziewczyny była tak słodka i niewinna, że ktoś nie ...
- Dlaczego to robisz? - No cóż z powodu pieniędzy.. ale też zemsty.. - Zemsty? Przecież nikomu nic złego nie zrobiłam.. - Wiem, że na pewno coś złego zrobiłaś nie ...