Nigdy więcej 01
Jest cisza. Do mojej głowy nie dociera nic oprócz niej. Potem pojawia się światło, a wraz z nim przeszywający ból. A więc jednak nie spędzam tego poranku samotnie. Mój ...
Jest cisza. Do mojej głowy nie dociera nic oprócz niej. Potem pojawia się światło, a wraz z nim przeszywający ból. A więc jednak nie spędzam tego poranku samotnie. Mój ...
Migiem znalazła się w pokoju, kładąc na łóżku na wznak. Leżała jak kłoda, mając nadzieję, że Travis nie postanowi ponownie przyjść z pytaniami. Zniknęło wszystko ...
Nagle do kuchni weszli dwaj wysocy mężczyźni. – Dzień dobry. Śledczy Martins i śledczy Burrows. Musimy zadać państwu kilka pytań – byli śmiertelnie poważni. Laurze ...
Zapraszam na epizod ósmy *** ROZDZIAŁ 8/9 * Wtem nagły świst przeszył nie tylko powietrze, ale i moje plecy. Byłam tak zaskoczona, że zdołałam tylko odruchowo spiąć ...
Każde dziecko powinno dorastać w odpowiednich warunkach, przy kochających rodzicach. Powinno mieć szanse na to, aby godnie żyć. Pewien lekarz twierdzi, iż, kto dużo ...
Kurwa mać – rugała, zła na siebie i swoją słabość. Wiedziała, że nie może interweniować, że nie pomoże dziewczynie, bo będą z tego tylko kłopoty. Nie potrafiła ...
Tłumaczenie kotu, że nie może wchodzić na blat, zajęło mi cały dzień i kiedy już myślałam, że zaczął mnie słuchać, prychnął, jednocześnie unosząc ogon, a potem ...
– Kurwa! – zaklęła soczyście, zrzucając plecak i chwyciwszy w ścierkę spalony garnek z nieznaną zawartością, szybko wrzuciła go do zlewu. Rozszedł się ...
UWAGA!!! ZAWIERA BRUTALNE I NIECENZURALNE TREŚCI!!! Z DEDYKACJĄ DLA JuLiKa20! – O kurwa! Patrz, kogo ja widzę?! – zawył koleś. Laura natychmiast wycofała się do ...
Po chwili dostał dwie tabletki, które natychmiast popił, lecz gdy tylko zaczerpnął łyk wody, znów go zemdliło. Starał się jednak nie zwrócić, szkoda prochów. W kuchni ...
-Ta okolica nie wygląda na bezpieczną. -Jak całe moje życie. Zatrzymaj się tutaj, gdy wysiądę z auta natychmiastowo odjedź. - już chwyciła za klamkę ale Liam złapał ...
Siedziała w milczeniu. Czuła się jak wrak człowieka, poza tym nie chciała się odzywać, aby nie wywoływać zwącego się "wczorajszy dzień” wilka z lasu. Była ...
Było coraz chłodniej, a potem zrobiło się już tak zimno, że stwierdziłam, iż powiedzenie „zgrzytać zębami” nie zostało wcale przez nikogo wyssane z palca. Lodowaty ...
Oliwier przyglądał się, siedzącemu naprzeciwko chłopakowi. Jego ogoloną głowę szpeciła podłużna blizna. Druga przecinała policzek. Podobno obie miały zblednąć i z ...