Szare istnienie #15
Zadzwonił telefon – dziewczyna słyszała go, jak przez mgłę. – Wstań – ktoś poruszał jej ramieniem. – Co ci jest? Z trudem podniosła powieki. – Źle się ...
Zadzwonił telefon – dziewczyna słyszała go, jak przez mgłę. – Wstań – ktoś poruszał jej ramieniem. – Co ci jest? Z trudem podniosła powieki. – Źle się ...
-Dzisiaj porozmawiamy na temat odżywiania się.. -powiedziała moja wychowawczyni uśmiechając się Ponownie czuje się osaczona, ale to nic dziwnego skoro prawie wszyscy ...
Nie minęła minuta, jak zadzwonił telefon. Spojrzała, lecz kontaktu nie było w pamięci urządzenia. Nikt nigdy nie dzwonił do niej z nieznanego numeru, pomyślała więc o ...
Patolog, niektórzy dziwnie reagują kiedy mówię im że to właśnie mój zawód. W sumie praca jak każda inna. Wykonuje z góry założone zadania. Najgorsze w mojej pracy dla ...
– Czajnik się wyłączył i chłopak zalał kawę. – To jak z tą imprezą? – wznowił temat. – Nie wiem. Czemu się tak uparłeś? – Bo lubię z tobą gadać. Nie ...
Natychmiast dało jej to do myślenia, a umysł już kreował najczarniejsze scenariusze. Wściekła się, będąc przekonaną, że już się gdzieś pewnie znęcają nad ...
– Cześć. Bartek – przybysz powitał Darię, podając jej dłoń. Uścisnęła ją, próbując za uśmiechem ukryć swój niemały szok. Wciąż dyskretnie przyglądała się ...
Miał rację. Miał cholerną rację. Ale czy to moja wina? Nie mam przyjaciół bo jestem gruba, a to moja wina.. Ja: Nie pisz do mnie Cokolwiek bym napisała i tak się ...
– Jakbym wyczuł, że to coś więcej, niż „coś nie tak” z tą dziewczyną, że wziąłem ten zastrzyk, ale miałem tylko jeden, muszę podjechać do pracy. – Po trzech ...
UWAGA! ZAWIERA WĄTKI PRZEZNACZONE OSOBOM PEŁNOLETNIM! Jedli, pili, gadali głupoty i śmiali się jak przygłupy – humor dopisywał im aż za nadto. Po pół godzinie ...
Facet ruszył krokiem anemicznego modela i z taką samą gracją usiadł naprzeciwko mnie, na drugim końcu stołu. Nie wypowiedział ani słowa, ja również, gdyż ...
*** ROZDZIAŁ 4/6 * W chwili dotknięcia warg Stenia wie już, że dalszy opór nie ma żadnego sensu. Nie ma zamiaru już dłużej odwlekać spełnienia najskrytszego z ...
– Obudziła się przed 9:00. Po kąpieli, ubrana już w białe spodenki i niebieską bluzkę na ramiączkach, zabrała się za smarowanie rany. Tym razem opatrunek wyszedł jej ...
WTOREK Nie wiem ile wypiłam. Nie mam zielonego pojęcia, ale wiem za to że zasnęłam jak dziecko i niemal spóźniłam się na pierwszą sesję. - A niech to szlag!- wściekam ...