Dramaty - str 18

  • Pro Ana cz.11

    No kto? Nikt? Nawet ja... Mam tego dość. Oni nie zdają sobie sprawy jak bardzo cierpię. Ciekawe jak oni by się z tym czuli.. Weź się w garść. Oczywistym było, że w ...

  • Szare istnienie #8

    – Co się stało? – zapytał Frank, gdy panna wsiadła do auta. – Nic. Za mocno się rządzi – syknęła dziewczyna. Cały czas chodziła jej po głowie ta niewdzięczna ...

  • Szare istnienie #55

    – Ja nie zajdę, nie sam – stwierdził Jimmy, gapiąc się pretensjonalnie na Chrisa. – Diablo, idź, zobacz, czy jest – powiedział blondyn, odwracając się do ...

  • Niepokorna cz. 7

    Szli bardzo wolno, wręcz wolniusieńko, z daleka obserwując, czy pilnująca szatni baba jest już w swojej kanciapie, czy też nie. Znali jej wredny, nadgorliwy charakter i ...

  • Tak bardzo... Rozdział 2

    W trakcie oglądania filmu zadzwonił dzwonek do mieszkania. Z trudnością ruszyłam się z kanapy. Wyjrzałam przez wizjer w drzwiach. Po drugiej stronie drzwi stał..... Stał ...

  • Cztery Piętra - Część Pierwsza

    "Miłość jest przede wszystkim zasłuchaniem w ciszy. Kochać to rozpamiętywać.” Tego roku jesień zdawała się być niepowtarzalna. Jej stroje pobudzały zmysły ...

  • Niepokorna cz. 40

    – Wzywał mnie pan – miauknęła, robiąc przymilne miny. Dyrektor spojrzał z niedowierzaniem i dezaprobatą; maniera dziewczyny była tak słodka i niewinna, że ktoś nie ...

  • Nadzieja umiera ostatnia..

    Brazylia, 1984. - Halo? Med? Dijete? Halo? Može bilo tko pomoć mene? Znate li engleski? (tłum. Halo? Skarbie? Dziecko? Halo? Czy ktoś może mi pomóc? Ktoś zna angielski?) ...

  • Zakręty losu #22

    Piknęła komórka, więc chłopak podłączył ją do ładowania, kładąc na kuchennym parapecie i umył szklankę po kawie. – Ile piw kupiłeś? – zajrzał do lodówki i po ...

  • Szare istnienie #41

    Nadal leżała w bezruchu, w półsennym, lub może półprzytomnym letargu, śniąc dziwne rzeczy. Zamiast "J-a” widziała Franka, który bije ją po twarzy a potem ...

  • Szare istnienie #20

    Minęły cztery sygnały, ale chłopak nie odbierał. Laura sprawdziła godzinę – 15:07 i zadzwoniła ponownie, także bez powodzenia. "Co on robi?” – pomyślała ...