Las Variiski – Quoperia
Ziemia, na której niedawno toczyły się krwawe batalie, dziś jest już inna. Tam, gdzie jeszcze nie tak dawno rozbrzmiewał huk broni, a powietrze przeszywały krzyki ...
Ziemia, na której niedawno toczyły się krwawe batalie, dziś jest już inna. Tam, gdzie jeszcze nie tak dawno rozbrzmiewał huk broni, a powietrze przeszywały krzyki ...
Zamek księcia Nikolasa, dotąd skąpany w radosnych dźwiękach uczt i śmiechu, teraz tonął w gęstej ciszy, przerywanej jedynie szelestem sukien i echem kroków straży ...
W małym miasteczku, skrytym wśród gęstych lasów, żyła Elwira – młoda, pełna życia kobieta, która marzyła o wielkiej miłości. W jej sercu tliło się pragnienie, by ...
Nasza ludzka osada została zbudowana wokół odkrywki gliny, więc dostęp do najbliższego jeziora jest dość utrudniony. Co jakiś czas muszę tam jechać po ryby, oraz wodę ...
Czarownik Faflok, posilony błogim snem w gospodzie starego druha, przemierzał wąskim szlakiem leśne ostępy krainy oznaczonej na mapach jako Wierzbowy Jar. Nazwa była o tyle ...
Pianie koguta po raz kolejny wybudziło go ze snu. Otworzył oczy próbując nie myśleć o kolejnym dniu pracy w porcie. - Myśl o smokach - powtarzał sobie w głowie - Myśl o ...
Państwo Angeblichlad leży na dwóch dużych wyspach; Arrikoko i Kolankoko. Na Kolankoko mieszka ludność Kolan i miejscowa grupa etniczna Golanie, natomiast Arrikoko ...
Każdego wieczora, gdy spoglądam w czyste, gwiaździste niebo zastanawiam się, jak wyglądać będzie przyszłość za dziesięć, dwadzieścia może pięćdziesiąt lat. Czy ...
Ta część będzie dłuższa niż wcześniejsze, ostrzegam o tym na wstępie. Mam napisane inne materiały Przygód Jasia i Małgosi, choć muszę się na razie zastanowić nad ...
Ognisko płonęło czerwonym żarem. Olbrzym dorzucił do niego parę drewnianych szczap na podpałkę. Jego posiłek musiał się przecież dobrze ugotować. Choć nie był on ...
Rodzeństwo stało na kamiennej półce wpatrując się w dal i zastanawiając się nad swoim mizernym losem. Jeszcze kilka tygodni byli w swojej chatce w środku lasu ...
- Proszę dzieci podejdźcie - powiedział brzuchaty człowiek wypalający właśnie cygara. - Dzień dobry - powiedziała przeciągle Małgosia kłaniając się i chwytając za ...
Dzieci przedzierały się przez gęsty i rozłożysty las. Wokół pnie zasłaniały im pole widzenia a szerokie gałęzie blokowały światło słoneczne. - Kiedy będziemy w ...
Śmierdziało. Odór przypomniał Mieszkowi dzień, kiedy był jeszcze chłopcem, a matka chcąc zrobić mu jajecznicę, wbiła do patelni stare jajko. Zepsute. Matka wybiegła z ...
Dzień dobry! Oddaje w Wasze ręce moje najnowsze opowiadanie. Jego źródłem są: spora dawka mojej wyobraźni, osobiste przeżycia z podróży do Azji oraz niepełna wiedza nt ...