Miłość w Bieszczadach cz. 12.2
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kamila Nie dziwie się, że tak szybko zasnęłam jak musiałam rano obudzić Dominikę co nie jest łatwym. Sama byłam po wczorajszym bardzo zmęczona, bo ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kamila Nie dziwie się, że tak szybko zasnęłam jak musiałam rano obudzić Dominikę co nie jest łatwym. Sama byłam po wczorajszym bardzo zmęczona, bo ...
Następnego dnia obudziłam się o 6. Nie mogłam spać, cały czas myślałam o Mateuszu. Po chwili z rozmyśleń wyrwał mnie dźwięk przychodzącego sms-a. Zastanawiało mnie ...
Sama nie wierzę że aż tyle Was to czyta i zostawia miłe komentarze. Odrazu mówię że nie wiem kiedy następną cześć, może w piątek na miły początek wakacji ? A ...
Spojrzałam na Kacpra który nie wyglądał na zadowolonego. Ścisnął moją dłoń bardziej. Znowu przeniosłam wzrok na gości. Kuba miał podbite oko i zastanawiałam się co ...
Soundtrack: Alexis Jordan - Say That Informacja w notce. Przeczytaj ją, proszę. Jeśli przeczytałaś/-eś rozdział = skomentuj ;> Kędzierzawy unosi głowę i spogląda na ...
Obudziłam się w nocy, nie zlana potem i przejęta ja zwykle. Obudziłam się pełna nadziei. Wyszłam z domu dziwnie radosna, zamykając drzwi wejściowe zobaczyłam Oskara ...
Kamila Gdy zjedliśmy obiad wróciłam do kuchni pomóc cioci zmywać. Gdy skończyłyśmy i wyszłyśmy ze stołówki, podszedł do mnie trener by porozmawiać. - Kamila czy ...
Otworzyłam oczy i zobaczyłam że na dworze jest już jasno. Kacper ciasno otulał mnie swoimi ramionami. Byłam taka szczęśliwa. Wybaczył mi, ale ten wczorajszy żart ...
Tata nie był zbytnio zachwycony moim wyjściem, ale mama go przekonywała, wypominając wszystkie jego wybryki w młodości. On jednak nadal był negatywnie do tego nastawiony ...
Pięć miesięcy temu byłam martwa. On mnie zabił. Odebrał duszę. Nie jest łatwo myśleć o piekle, przez które przeszłam. Nie wszystko pamiętam z tamtego dnia. To tylko ...
Obudziłam się późno. Słońce było już wysoko. Dobrze, że dziś sobota. Wstałam z łóżka i odwróciłam się w stronę okna. - Robert? - zdziwiłam się. Okno było ...
Po ostatnim dzwonku pożegnałam się z Adamem i Alą, życząc im miłego popołudnia. Chciałam iść prosto do domu, ale mama zadzwoniła i poprosiła mnie o kupienie kilku ...
Następnego dnia była sobota. Nie piłam wczoraj, więc nie odczułam tak bardzo zarwanej nocy. Promienie słońca wpadały przez okno mojego pokoju. Nie chciałam wstawać, ale ...
Obudziłam się w środku nocy z krzykiem. Śniła mi się śmierć Łukasza, która powtarzała się nieustannie. Ja mogłam tylko stać i się temu przyglądać. Piski opon ...