Chodź, namieszamy sobie w życiu - PROLOG
Jest czerwiec. Kilka dni temu zaczęły się wakacje. Bardzo się z tego powodu cieszę, bo będę mogła spędzać więcej czasu z Filipem. Przyjaźnimy się od małego. Zawsze ...
Jest czerwiec. Kilka dni temu zaczęły się wakacje. Bardzo się z tego powodu cieszę, bo będę mogła spędzać więcej czasu z Filipem. Przyjaźnimy się od małego. Zawsze ...
Obudziłam się wczesnym rankiem. Wstałam, wzięłam szybki prysznic założyłam leginsy i dużą bluzę z kapturem. Zeszłam na dół aby zjeść śniadanie i zauważyłam że ...
Cz. 8 Ania To nie dzieje się naprawdę. Pewnie usnęłam i śni mi się jakiś koszmar, tyle, że nie pamiętam, abym miała spać. Nie wiem nawet gdzie jestem. Ostatnią ...
Długo błąkałem się ulicami miasta zastanawiając się co teraz powinienem zrobić, chociaż nic nie byłem jej winny, czułem odpowiedzialność za tych dwojga. Chociaż w ...
To był gorzki śmiech. Szalony. Irracjonalny. Właśnie ujrzałam coś, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że mam coraz mniej czasu na odnalezienie siostry. Mogłam tylko ...
Oczami ADY: Pierwszy dzień pracy już za mną jak cudownie. To co dziś się dowiedziałam, nie mogłam w ogóle tego pojąć. Nikodem był moim szefem, a najlepsze jest to, że ...
Diana spojrzała na Krystiana z przerażeniem w oczach. On natomiast kompletnie nie przejął się dzwonkiem. Podniósł się do pozycji siedzącej i spojrzał na kobietę ...
Moja historia? Banalna, zwykła, jak miliony podobnych historii. On, ona, ja i ty. Bicie dwóch serc w jednym rytmie, przyspieszone oddechy, dotyk, który staje się ...
Pobudkaa!!- Michał krzyknął. Spojrzałam na zegarek. Co on tutaj robi o 10? -Misiuuu, co ty tutaj kochanie robisz o tej porze?- przeciągnęłam się. -Odwiedzam cię ...
Ze snu wydawała mnie miła kobieta. Wygląda na to, że moja koleżanka także usnęła. Wyszłam i od razu poszłam odebrać swoje bagaże. Gdy miałam już wszystko ...
Właśnie siedzę w wielkim pokoju, w apartamentowcu, który opłacił nam tata Emmy. Niby są trzy pokoje, dla każdej z nas osobny, ale są na tyle duże, ze postanowiłyśmy ...
Paulina stęknęła, starając się wyswobodzić spod nogi swej oprawczyni, ale ta nie miała bynajmniej zamiaru jej puszczać. Mało tego, czując opór dziewczyny i jej ...
– Co? – Nie byłam pewna, o co chodzi Kevinowi. – Przecież... właśnie to robimy. Między innymi ten wyjazd miał temu służyć, żebyśmy się poznali. Mężczyzna ...
Stałam w progu i przestępowałam z nogi na nogę, bo mama nie spuszczała ze mnie wzroku. Po głowie wciąż chodził mi Kostek. Nie rozumiałam, dlaczego się ze mną nie ...