Goniąc za marzeniami cz 5
Kolejne dni mijały spokojnie wypoczywałam spędzałam czas z rodzinką i bardzo często rozmawiałam z Wojtkiem. Jakoś tak nie mogliśmy znaleźć czasu żeby powtórzyć ...
Kolejne dni mijały spokojnie wypoczywałam spędzałam czas z rodzinką i bardzo często rozmawiałam z Wojtkiem. Jakoś tak nie mogliśmy znaleźć czasu żeby powtórzyć ...
Mimo iż nie byłem przekonany do tego pomysłu, mimo iż w mojej głowie rodziły się co chwilę nowe pytanie i wątpliwości coś kazało mi wierzyć Grzegorzowi. Prawdą było ...
Kolejny słoneczny dzień w lutym. Śniegu nie ma jakoś dużo. Jest tak w sam raz. Dzieci mogą iść na sanki, ulepić bałwana porzucać się śnieżkami. Jest idealnie -Hejj ...
Znacie to uczucie wyczekiwania? Kiedy ma nadejść mała wiadomość, sygnał telefonu. Odbierając słyszysz wyjątkowy tembr głosu. Spijasz najmniejszy dźwięk, wyłapujesz ...
Dzień w szkole minął nawet dość przyjemnie. Wbrew temu co myślałam moja klasa okazała się dość fajna, a niektórzy przeszli nawet moje najśmielsze oczekiwania ...
"Szalona" Prolog: Nic nie jest tak jak być powinno�. Wszystko się sypie�. Przeprowadzka, wypadek rodziców, nowa szkoła. Muszę nauczyć się żyć od nowa� ...
Od ostatniej „sesji” minęło kilka dni. Dokładnie trzy. Był wtorek, około trzynastej. Siedziałem w stołówce jedząc lunch z Nanami, kiedy podszedł do naszego stolika ...
Usłyszałam trzaśnięcie drzwi po krótkiej chwili zeszłam na dół aby zobaczyć czy to Przemek wychodził. Kiedy przekonałam się że go nie ma szybko podbiegłam do drzwi ...
No to dzisiaj kolejna część :D Miłego czytanka :D I czekam na komentarze.Pozdro :* Nowi Bohaterowie: Irena Mrowińska-Wychowawczyni Niki Pola-Przyjaciółka z dzieciństwa ...
Pojechaliśmy do domu. W drodze do domu odebrałam telefon. Zdzwoniła moja ciocia powiedziała że moja matka zmarła. W tym momęcie cały mój świat legł w gruzach ...
Powietrze nad morzem jest zupełnie inne niż w mieście. Sen też jest inny. Choć wiedziałam o tym od dawna, to przekonałam się po raz kolejny. Obudziłam się, ale nie ...
Po chwili do Wiktorii dołączyła Nina i jakaś nieznana Klarze uczennica. – Cześć, brudasie. Co tu robisz? Czyżbyś nie wybierała się na lekcje? – zapytała kwaśno ...
Wziąłem więc moją nagą kochankę na ręce, nogą zamknąłem drzwi i zaniosłem ją do sypialni. Zacząłem się rozbierać gdy zadzwonił domofon. -To pewnie dostawa ...
Dziś trochę więcej opisów. Przeciskałam się przez tłum ludzi, których spocone ciała podrygiwały – bo tańcem nie można było tego nazwać – w rytm muzyki. Raz czy ...
CZWARTEK Nie wiem. Naprawdę nie mam bladego pojęcia ile czasu siedzę przy tym oknie i wpatruję się w przeciwległy balkon. Ktoś może zapytać co może być aż tak ...