Take me home (Rozdział 1.)
-Emily, rusz się. Klient czeka. Z zamyślenia wyrwał mnie donośny głos jednej z dziewczyn pracujących w kuchni. Wzięłam tacę z zamówieniem, a na usta przykleiłam ...
-Emily, rusz się. Klient czeka. Z zamyślenia wyrwał mnie donośny głos jednej z dziewczyn pracujących w kuchni. Wzięłam tacę z zamówieniem, a na usta przykleiłam ...
Zapach jedzenia wciąż jeszcze krążył po mieszkaniu, Darii po przekroczeniu progu żołądek niemal zawiązał się w supeł. Schowała lufkę i zawisła w progu salonu ...
Po powrocie z porannej zmiany siedziałam przykuta do laptopa, przeglądając strony z ubraniami i usiłując zdecydować, co powinnam kupić, co było mi absolutnie niezbędne, a ...
Wbiegłaś do domu cała zapłakana, wleciałaś do sypialni i rzuciłaś się na łóżko. Przykryłaś swoją głowe poduszką. Chciałaś choć troche odciąć się od tego ...
Jest środa, lekarz mówił, że prawdopodobnie w piątek już wyjde do domu. Jupi!! Napisałam o tej wiadomości do Kacpra. Odpisał że już idzie do mnie, więc zaraz ...
Kolejny dzień, tym razem muszę iść do szkoły. Jestem smutny ale nie chcę jeszcze na dodatek narobić sobie zaległości. Powolnie zwlokłem się z łóżka, podszedłem do ...
Wróciliśmy do naszego domku. Wieczorem wszyscy wybraliśmy się na imprezę. Bawiliśmy się całą noc. Do domu wróciliśmy około trzeciej nad ranem. Obudziłam się jako ...
OCZAMI ADAMA Od porwania minęło kilka tygodni. Ada będzie miała poród w okolicach 20 grudnia. Jestem tak strasznie zmęczony a obiecałem mojej kobiecie, że dziś kupimy ...
Nowa szkoła, nowi ludzie, nowa ja! Tak by się mogło jednak tylko wydawać, bo rzeczywistość okazała się brutalna. Bardzo brutalna. Wiecie jak to jest, nowa szkoła daje ...
Powiadają, że do wszystkiego można przywyknąć. Paweł od pewnego już czasu mocno powątpiewał w tę mądrość ludową. Starał się przywyknąć, naprawdę się starał ...
Cz 3 - Hej- powiedziałam nie wiem, po co. - Hej- odparł z czarującym uśmiechem.- Przyszło wasze zamówienie, więc je odebrałem. - Super, dzięki. Podchodząc do niego ...
Cz. 7 Sandra Nie mogłam uwierzyć w to, co zobaczyłam! Nie dosyć, że Anka wyprawiła w domu jakąś imprezkę, to jeszcze pozapraszała na nią tylu idiotycznych kumpli ...
Cały dzień nie mogłam się doczekać tej kolacji. Pierwszy raz w życiu czułam się tak wyjątkowo. Ally nie uszła uwadze moja ekscytacja. -A co Ty się tak cieszysz? ...
Wczorajszy dzień minął jakoś tak… nie tak źle jak myślałem. Gdzieś tak o godzinie 2 rodzice wrócili do domu, a wiecie skąd to wiem? Bo właśnie wtedy słyszałem z ...