Furia Miłości 1
Stoję. Ona podchodzi. Nie patrzy w twarz. Jak zwykle. Uderza w brzuch. Tam gdzie zawsze. Łapię jej rękę i przesuwam trochę w dół, w okolice pępka. Puszczam ją. Uderza ...
Stoję. Ona podchodzi. Nie patrzy w twarz. Jak zwykle. Uderza w brzuch. Tam gdzie zawsze. Łapię jej rękę i przesuwam trochę w dół, w okolice pępka. Puszczam ją. Uderza ...
Upycham ziemniaki w naczyniu żaroodpornym. Po cichu liczę, że kupiłam dobrą odmianę i po długim pobycie w piekarniku, będą bardzo miękkie i pyszne. Polewam je sosem ...
Opowiem wam moją historie o tym jak znalazłam miłość mojego życia. Pewnego lutowego dnia przeglądałam w telewizorze na telegazecie ogłoszenie matrymonialne. Znalazłam ...
Nerwowo kroczył w miejscu. Ręce spocone drżą ze zdenerwowania. Inaczej… z podniecenie i niecierpliwości oczekiwania. Spokojnie. Na pewno pomoże wentylacja organizmu ...
Nasz pocałunek trwał krótko. - przepraszam... Na jego twarzy widać było zakłopotanie. - ale nie masz za co. Z reguły nie robię czegoś czego nie chce. Maks się do mnie ...
13. Była dopiero 6 rano a ja już nie mogłam spać, wzięłam prysznic, wysuszyłam włosy, zrobiłam makijaż, wybrałam ubrania – obcisła czarna spódniczka sięgająca do ...
*** Tydzień Później *** ( Perspektywa Natalii ) Dziś dobrze się wyspałam, poszłam do szkoły na9.30 a lekcje szybko mi zleciały. Miałam dziś tylko 6 zajęć a godzina ...
4. Claudia Sen zaczął się na najwyższym piętrze przeszklonego wieżowca. Spoglądała z góry na miasto tętniące życiem. Długie sznury samochodów, gdzieniegdzie zielona ...
Rozmowa zeszła na tory odbiegające od interesów. Wszyscy byli w szampańskich nastrojach poza Leną i Mateuszem. ta dwójka toczyła natomiast bitwę na spojrzenia. Oboje ...
Wieczorem, gdy czytałam książkę, ktoś cicho zapukał do pokoju i do środka weszła Melanie. - Możemy pogadać? – zapytała nieśmiało, patrząc na mnie. - Właź – ...
Następnego dnia czułam obowiązek podziękowania Kubie za uratowanie mi tyłka. Jeszcze przed lekcjami kupiłam dla niego czekoladę. Chciałam mu jakoś podziękować. W końcu ...
Nie jesteś, kochanie Nie jesteś dla mnie... Nie jesteś dla mnie, kochanie, niespełnionym, sennym marzeniem Nie jesteś fragmentem filmu, a troszczę się o ciebie, jakby ...
-To o której rano jedziemy? -Dobrze by było jak najwcześniej by dojechać do twoich rodziców jakoś tak na wieczór. -A będziesz jeszcze szedł do samochodu? -Chyba nie. A co ...
No, jak pech to pech...hmm...Mama była załamana, nie wiedziała czy jej mąż przeżyje, obie córki chore. Szczęście w nieszczęściu, że ja miałam tylko zapalenie stawów ...