W poszukiwaniu szczęścia - cz - 49
**Oczami Huberta** Pusto mi w tym naszym mieszkaniu, Gosia miała wrócić jakąś godzinę temu, a jak narazie jej nie ma...boję się. Przeglądam działki na sprzedaż, które ...
**Oczami Huberta** Pusto mi w tym naszym mieszkaniu, Gosia miała wrócić jakąś godzinę temu, a jak narazie jej nie ma...boję się. Przeglądam działki na sprzedaż, które ...
Moim oczom okazuje się młoda, zakrwawiona twarz mężczyzny, który zostaje wepchnięty do zimnego, ciemnego miejsca, w którym tkwię już od dłuższego czasu. Podpieram się ...
-Kochanie na pewno jesteś już na to gotowa? -Kacper za kilka tygodni minie 5 lat od tamtego wypadku, chcę iść i pokazać naszemu synkowi dziadka -Dobrze Nie mogę uwierzyć ...
Dziś wcześniej musiałem iść do szkoły bo mój tata chciał mnie podwieść a okropnie się spieszył. Mam tylko nadzieję, że sam w tej szkole siedzieć nie będę ...
Podczas pobytu w pracy, cały czas myślałam o Kamilu. Dzisiaj na treningu dołączy do nas nowa dziewczyna. Jestem ciekawa zachowania Kamila, w stosunku do niej i do mnie.. Czy ...
-Alicja jakiś list przyszedł do Ciebie.~powiedział Krystian. -Już go odbieram kochanie.~szybko zbiegłam na dół. -Co to? -To tylko zaproszenie na najbliższą galę. -Gdzie? ...
Już od kilku dni, nie miałam kontaktu z chłopakami, chociaż mieszkam z Krystianem pod jednym dachem, nie odzywam się do niego. Jedyny dialog jaki wywiązał się między nami ...
Kiedy obudziłam się następnego dnia Max'a nie było obok mnie. Czyżby przeszkadzało mu to, że spaliśmy razem? Nie jestem pewna, czy dobrze zrobiłam przechodząc do ...
Wiem, że w moim stanie nie powinnam się denerwować a wciąż to robię. Kacper przyjechał po mnie do pracy, po czym poszliśmy na smaczny obiad. Starałam zachowywać się ...
*DZIEŃ URODZIN JUDYTY* ***Natalka*** W końcu nadszedł ten wyjątkowy dzień. Wszystkie dekoracje były już na swoich miejscach. Najbardziej podobały mi się światełka na ...
**Oczami Huberta** Moja małżonka siada mi na kolanach i łączy krótko nasze usta, następnie wtula się we mnie i uśmiecha szczerze do moich rodziców. - Jak tam moja synowa? ...
Patrzyłam mu w oczy, płonęły zielenią. Powoli próbowałam wstać ale wilk groźnie zawarczał. Postanowiłam nie ruszać się i poczekać na jego reakcję. Posunął się do ...
Przepraszam, że tak długo ale potrzebowałam trochę odpoczynku -Kacper, o czym ty w ogóle mówisz? -O tym, że jak byłem z Marceliną cały czas zamiast niej miałem przed ...
Wyszliśmy z pokoju zostawiliśmy u rodziców w sypialni kilka listów i wyszliśmy ze śmiechem, ruszyliśmy na dół a reszta poszła na górę i poza dom więc na dole ...