Zmiany 7
Wrócił. Czekałam na ten dzień, kiedy przekroczy próg. Serce zaciskało się mocno. Mam do niego potworny żal, ale cieszę się jak cholera że jest cały ...
Wrócił. Czekałam na ten dzień, kiedy przekroczy próg. Serce zaciskało się mocno. Mam do niego potworny żal, ale cieszę się jak cholera że jest cały ...
Jak to: ,,Otwórz drzwi"?! Nie, nie, nie! Na pewno go tam nie ma! Przecież nie chciał się ujawniać! Boże! - Harry! Patrzcie! - krzyknęłam i pokazałam im SMS-a ...
✉ od: Wariatka???? 21:05 Mela gdzie jesteś? Martwie się!! 21:14 Mela.. Kurwa!!! 21:39 gdzie Ty jesteś?! Pytałam Janka czy Cię nie widział i szczerze nikt Cie nie widział ...
Tydzień, minął bez większych niespodzianek. Dziś obiecałam Kubie, że pójdziemy do wesołego miasteczka. Chłopczyk rano już przybiegł do mojego pokoju i wskoczył na ...
Dziwnie się czułam, kiedy stanęłam z nim twarzą w twarz. Widziałam zmieszanie w jego oczach, w sumie mina też mówiła sama za siebie. -Kim jesteś?-Zapytał -Yy.. ja to ...
Siedzieliśmy z chłopakami i rozmawialiśmy o Jagodzie. Postanowiłam napisać SMS-a do Christiana. Ja: Hej, tu Lena. Zapisz dobie mój numer. Co porabiasz? Zablokowałam ...
Do końca dnia czytałam historię, bo naprawdę chciałam ją jak najszybciej poprawić, więc postanowiłam uczyć się jak najwcześniej, żeby potem sobie tylko powtórzyć ...
Miałam szczęście. Udało mi się złapać poranny lot „last minute”. Koło południa następnego dnia znalazłam się pod domem Daniela. Nikt nie odpowiadał na dzwonek ...
W głowie dalej zastanawiałam się skąd on wiedział że tu jestem. Stałam tak przed nim i nie wiedziałam już co mówić ani robić. Nie chce się przecież z nim kłócić ...
Czwartek. Po jutrze lecę do Nowego Jorku, moje marzenia się spełniają. Cały czas jednak się zastanawiam co tak naprawdę jest między mną a Scottem. Skoro to był zakład ...
Siedzieliśmy jeszcze chwilę w milczeniu, czułam jak do oczu napływają mi łzy, przypomniała mi się piosenka, którą kiedyś mi śpiewał Parachute- Kiss Me Slowly, lecz ...
CZ.4 Piątek, znowu słyszę ten nieszczęsny dźwięk budzika... -Nie! Daj mi jeszcze chwilę! - krzyknęłam. Nie miałam siły by wstać, nie wiem, może brało mnie jakieś ...
ROZDZIAŁ XVI Dochodziła trzecia nad ranem, gdy Sebastian wygodnie układał się na posłaniu. Był senny, ale coś nie dawało mu spokoju. Ciągle miał wrażenie jakby ...
Kolejnego dnia Mikołaj zrobił mi kazanie i kazał iść do lekarza. Oczywiście ze nie pójdę to jakiś trzydniowy wirus. Poszłam sobie na miasto. Kupiłam sobie miętową ...