Narzeczony dla Księżniczki - rozdział 17
Zebranie Rady miało rozpocząć się dopiero za następne pół godziny, jednak sala obrad została otwarta już jakiś czas temu. Finnley Jakobsen pojawił się w niej z ...
Zebranie Rady miało rozpocząć się dopiero za następne pół godziny, jednak sala obrad została otwarta już jakiś czas temu. Finnley Jakobsen pojawił się w niej z ...
Już na ślubie Orestes postanowił przyjąć zasadę, którą miał się kierować na królewskim dworze. Planował nikomu nie podpadać, nie wyróżniać się, nie odzywać się ...
Część jest dedykowana wszystkim moim kochanym czytelnikom, którzy właśnie dziś zaczęli nowy rok szkolny. Trzymajcie się! Trzymam za Was kciuki! Miłego czytania ...
-Pojadę i ją przesłucham! – Jacob szarpnął za klamkę. -Kurwa, siadaj! – komendant Williams trzasnął szeroką dłonią o blat biurka. – Siadaj! Nigdzie nie ...
Usiadłam na krześle, które przyniosłam z kuchni i spojrzałam na swoje odbicie w lustrze. -Powinieneś założyć rękawiczki.- poleciłam, robiąc przedziałek na środku ...
Spojrzałam ponownie na siebie w lustrze, krzywiąc się. Wydawało mi się, że właśnie oglądam jakąś dziwną postać, do której ani trochę nie jestem podobna. Cóż ...
Nie przestając mnie całować, otworzył drzwi do budynku. Czułam się jak w transie, kiedy nasze usta całowały się z coraz większą żarliwością. Pojawiła się między ...
Wszystkim Paniom odwiedzającym LOL-a życzę : - wszystkiego najlepszego - zdrowia - spełnienia marzeń i - realizacji nawet najbardziej perwersyjnych fantazji. W ...
Z pracy pojechał prosto na Grunwaldzką do liceum, z którym Agata już niedługo się pożegna. Nie miał zamiaru czekać w aucie, więc wszedł do środka. O tej godzinie nie ...
Obudził go warkot silnika. Stanął przy oknie i zobaczył obrazek, który kiedyś cieszył jego oko a teraz przywoływał tylko odległe wspomnienia. Kinga z Martą śmiały ...
Opowiedziałam mu wszystko, trzęsąc się z emocji. -Nie wierzę.- wydusił z siebie. -Co za dupek. Spojrzałam na Adama. Dopiero teraz widzę, jak bardzo za nim tęskniłam ...
Oczami Agnieszki: Jego usta spoczęły na moich, a pode mną ugięły się nogi! Objęłam go rękami i starałam się przybliżyć go najmocniej jak się da do siebie, aby go ...
Oczami Artura: Byłem tak wkurwiony, że bez wahania mógłbym rozjebać sobą ścianę... Parkując pod domem wysiadłem trzaskając drzwiami. Po chwili sam się za to ...
Minął tydzień odkąd nie ma przy mnie Elyasa. Każda moja część powoli się rozkrusza, robiąc przy tym okropny zawód. Mimo, że to on mnie oszukiwał, to czuję, że źle ...