Mój tato, mój bohater
Był ciepły, słoneczny dzień. Wracałam ze szkoły do domu ciągle myśląc o ostatniej lekcji fizyki, na której nauczyciel dał mi wyraźnie do zrozumienia, że nie mam co ...
Był ciepły, słoneczny dzień. Wracałam ze szkoły do domu ciągle myśląc o ostatniej lekcji fizyki, na której nauczyciel dał mi wyraźnie do zrozumienia, że nie mam co ...
„Mokre majteczki” przywitały nas przyjemnym chłodem – jakkolwiek dziwnie to zabrzmi. Moja lejdi w drodze na miejsce została ocucona i opatrzona, by teraz niezbyt ...
– Będziesz o mnie wiedziała wszystko, tylko to. Podniosła się i pocałowała ponownie moje usta, ale wiedziałem, że to jest tylko podziękowanie. – Być może będę ...
Zaczynam odczuwać to wszystkimi zmysłami. Boże tylko nie to... To znowu ta niekorzystna dla mnie wyprawa do sklepu odzieżowego. To jedna z tych nieprzyjemnych rzeczy dla ...
Ciało dziewczyny leżało tuż obok ratusza z blond włosami rozrzuconymi na boki i twarzą wyrażającą rozpacz, spoglądała pustym wzrokiem w zachmurzone niebo. Kucnąłem ...
– Ottonie mam prośbę, czy mógłbyś prześwietlić Clarę? – Chodzi ci o to szczególne sprawdzenie? – Tak, mam pewne przypuszczenia, jak wiesz jest sekretarką Deermilda ...
Płaczący człowiek, który się śmieje - część czwarta, ostatnia. The end, finito Elena siedziała na wysokim łóżku przykrytym brudnym prześcieradłem. Ubrana była w ...
Ciężko sapał, z jego ust wylatywała para. Stał wśród drzew osłaniających go od światła lamp umieszczonych na słupach trakcji zasilających pociągi jeżdżące po ...
Wilki?... Ja ich całą zgraję Pozabijam i pokraję! "Stefek burczymucha" Konopnicka Maria wierszyk dla dzieci... Jestem zrozpaczony. W jednej chwili straciłem ...
K-217/13 włączył widzenie termiczne w oczach i przeszukał wnętrze budynku szukając Jerry'ego Martineza. Dawny król półświatku w LA, a teraz, , kolekcjoner" ...
Chowając twarz w dłoniach, usiadł na krzesełku ustawionym przy ścianie. Jego jasne włosy opadły mu częściowo na dłonie. Zamyślił się. Zaczął zastanawiać się czy ...
Ostatni pociąg do Kor odjechał ponad godzinę temu. Pomimo to, żywiłam głęboką nadzieję, iż zjeb Jeremiasz kupi moją najnowszą bajeczkę. Odwrotu przecież nie było ...
29 grudnia 2002r. Miguel przeczesał włosy ręką i poprawił czarną marynarkę. Spojrzał jeszcze na ekran komputera i uśmiechnął się sam do siebie widząc jak blondynka ...
Kilka następnych dni było dla mnie horrorem, po naszym przybyciu na komisariat natknęliśmy się na pana X. Czemu X? Otóż nie przedstawił nam się, tylko od razu zaczął ...