Upadły Anioł - Rozdział 22
Kobieta na całe szczęście po kilku bez owocnych próbach wszczęcia rozmowy zajęła się wygrzebaną z torebki książką. Może to nie pasować do mnie, ale uwielbiam ...
Kobieta na całe szczęście po kilku bez owocnych próbach wszczęcia rozmowy zajęła się wygrzebaną z torebki książką. Może to nie pasować do mnie, ale uwielbiam ...
Obudziłem się na pustyni. Nie byłem pewny czy w ogóle żyje. Co się stało? Pulsujące skronie nie pozwalały mi na szybkie myślenie. Wokół nic, tylko piasek. Musiałem ...
Śniadanie zjedli w ciszy. - Jesteś spięta – stwierdził Gert, dopijając herbatę. – Przecież to nie na ciebie mają napaść. - Coś mi nie pasuje – powiedziała ...
Odwróciła się gwałtownie i zobaczyła półprzezroczystego, wiekowego mężczyznę z długimi włosami i brodą. Z jego podkrążonych oczu bił gniew. Ubrany był w ...
Z zajazdu Veronika udała się prosto do domu Gerta. Zapukała i już zamierzała wejść, gdy narzeczony otworzył jej drzwi. – Nareszcie – powiedział z ulgą. – Nic ci ...
Nie wiedziałam, gdzie się znajdowałam. Wszędzie było ciemno. Słyszałam głos, tak złudnie podobny do mojego, że zaczynałam wariować. Chciałam znaleźć wyjście z tego ...
- I co teraz?- Zapytałam zaniepokojona. -Wchodzimy. Musimy iść do Hanny. - Kto to Hana ? - Zobaczysz. Marko wziął mnie za rękę po czym kazał zabrać głęboki oddech ...
Dwa miesiące później. - Jej wysokość jest tylko mocno osłabiona, to wszystko – powiedział nadworny medyk, patrząc poważnie na zafrasowanego Murtagh’a. - A więc nie ...
Nordycka historia - rozdział 19. Asia spojrzała na niego ze sporym zdziwieniem i uśmiechnęła się niepewnie. - Żartujesz sobie, tak? - szepnęła, choć serce biło ...
– Sprawdzimy, czy się tu nie ukrywają? – czarodziejka zwróciła się do Arthura, nie chcąc niczego zaniechać. Łowca zamyślił się na chwilę, po czym dowiedział się ...
Tytuł oryginału: „Enki's Puzzle” Autor oryginału: RawlyRawls Autor oryginalnych grafik zamieszczonych w opowiadaniu: TenderMinDD Utwór ten jest fikcją literacką ...
Jakiś czas później. - Gdzie idziesz? – zainteresował się Wiktor, patrząc na Gryfonkę. - Do Skrzydła Szpitalnego – powiedziała Hermiona ostro. - Idziesz ty do niego ...
Zapach świeżego pieczywa i ciepłego mleka przywrócił Fey do życia. Wolno otwarła sklejone snem powieki. Ciepła, drewniana boazeria wzbudzała zaufanie, podobnie jak ...
Oby nie był pechowy ;p - W takim razie bardzo się cieszę z twojej postawy, Loki — Thor uśmiechnął się szeroko. - To znaczy, że wreszcie sobie zaufałeś. Robisz ...