Zagubiony |18+| rozdział 29
Zaklął cicho pod nosem. Oczywiście, że wolałby nie ryzykować, ale ta kobieta doprowadzała go d szewskiej pasji. Była bezdennie głupia i szczerze powiedziawszy, wolał ...
Zaklął cicho pod nosem. Oczywiście, że wolałby nie ryzykować, ale ta kobieta doprowadzała go d szewskiej pasji. Była bezdennie głupia i szczerze powiedziawszy, wolał ...
XVIII Za osiem trzecia zaparkowałam koło lasku okalającego hawirę rzeźnika. Dom był duży i mieścił się na tyłach ogromnej masarni. Z pewnością kolo miał kasy jak ...
Dla zachowania wszelkich pozorów i bezpieczeństwa uznaliśmy, że najlepiej będzie jeśli zjawimy się w hotelu osobno. Prosto z dworca udałam się do małej kawiarenki, a ...
Kontynuując publikację moich starszych prac na łamach LOL24, przedstawiam wszystkim najbardziej ambitne / dziwne / pokręcone/ groteskowe oraz arabeskowe (tak, to z E.A. Poego) ...
Po kilku dniach dostałem maila pod tytułem "może masz ochotę na wspomnienia?" Otwieram załącznik, a tam krótki filmik z naszym i Mai udziałem. Rzeczywiście ...
- Hehehe nie narzekaj paniusiu, przecież wiem, że ci smakowało, lubisz ten mleczny krem w buzi! - Jak pan może... dlaczego tak mnie upokarzacie... "Ostatnio ten - mleczny ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Wracaliśmy powoli do hotelu raz z powodu tego że Bee wracała boso po drugie przez upał nie wspominając jak mi było gorąco w okolicach jąder. Bee stąpała uważnie by nie ...
Hotel był najlepszym rozwiązaniem. Dla mnie mimo wszystko było za daleko by się cofać do mojego mieszkania, a sytuacje Sandry nie do końca właściwie znałem, ale ...
Po tych pieszczotach w kinie i w samochodzie, szybko wróciłyśmy do domu. Natychmiast wskoczyłyśmy pod prysznic, myłyśmy siebie nawzajem W strugach wody tak wylizałam jej ...
Poranki „po” są zazwyczaj niezręczne. Babeczki lubią się miziać, tulić i oczekują deklaracji miłości. No chyba, że się je wygna z łóżka zaraz po tak zwanym ...
Ola uparła się, żeby jechać do niepełnosprawnego klienta sama. Olga była przeciwna, tłumacząc koleżance, jak wiele zagrożeń może na nią czekać. Nie chodziło jej o ...
Dopiero po dwóch dniach Maja pojawiła się w pracy. Kiedy pierwszy zagadnął do niej ta z płaczem powiedziała, że mąż wyrzucił ją z domu kiedy zorientował się w jakim ...
Ze słodkiej krainy morfeusza obudził mnie dźwięk telefonu. Niechętnie przewróciłam się na drugi bok i starałam się dłonią wymacać smartfona, bez skutku. Nie widząc ...