Nowa Ja (46)
- Kaja? - Lucas? - Muszę ci coś powiedzieć - Słucham? - Nie kocham cię dlatego, że cię potrzebuje.. potrzebuję cię bo cię kocham.. Tak.. ja zwykły chłopak pokochałem ...
- Kaja? - Lucas? - Muszę ci coś powiedzieć - Słucham? - Nie kocham cię dlatego, że cię potrzebuje.. potrzebuję cię bo cię kocham.. Tak.. ja zwykły chłopak pokochałem ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Przez kolejny tydzień żyłyśmy jak na szpilkach. Najbardziej zestresowana była Oliwka, która non stop spoglądała do okna. Dzwonek do drzwi omal nie przyprawiał ją o ...
Po wyczerpującym dla Pauliny poranku, kiedy to ponownie została zerżnięta we wszystkie dziury przez Włodka, Roberta i Rafała (Damian niestety się nie załapał), dano jej ...
Umówiliśmy się, że moi znajomi w ciągu godziny podejmą decyzję, czy kontynuujemy wspólna przygodę. Bo real, to nie wirtual. I to, co wydaje się podniecające w fantazji ...
Do piętnastej było jeszcze sporo czasu i niestety po zabawie podczas przerwy śniadaniowej byłem tak napalony, że nie mogłem jej odpuścić. Znalazłem adres jej poczty ...
Moja mama nie kryła radości, kiedy oznajmiłam jej, że już niedługo się zobaczymy. Byłyśmy w Holandii już od kilku miesięcy. Nie jeździliśmy do Polski na urlopy, bo ...
Zapadał zmierzch,drzewa zaczęły chować się w subtelnym mroku ,a ptaki całkowicie zamilkły, przygotowując się do snu.Mimo, że ich podróż trwała dość krótko ...
*** ROZDZIAŁ 3/6 * Wciąż zamroczona Stenia podnosi się powoli z podłogi. Opiera rękę na krawędzi muszli, chwyta za podajnik papieru, klęka, prostuje kręgosłup… W ...
Wyobrażam sobie, jak zmusza mnie, bym tam, na tym zapleczu, na brudnej podłodze pochlapanej piwem, przed nim uklękła…. Jestem zmuszona patrzeć mu prosto w oczy i… ...
– To niemożliwe! Widzisz Pietrek? Pani nauczycielka ma przywiązane ręce, a zadarła spódniczkę i zsunęła sobie majteczki z psioszki… – Po co urządzacie ten cyrk?! ...
Po chwili wyszli na ulicę, na której matka natura zaczęła już odbierać co swoje. Anna rozejrzała się uważnie, starając się dostrzec jakieś punkty odniesienia, które ...
— Nie mogę się ciebie doczekać… — napisał Darek. — Wcale się nie dziwię, dawno się nie widzieliśmy. Ponad dwa tygodnie to zdecydowanie za długo — odpisała ...
Podchodzi bezszelestnie niczym kot, ale i tak wiesz, że to on. Jego dłonie gładzą twój kark, słyszysz przyspieszony oddech, reagujesz. Wtulasz się w jego zapraszające ...
– Patrz mała, jakiego mam dzielnego fajfusa! – Rozpiąwszy rozporek, zaprezentował męskość Marcie, tuż nad jej twarzą. – Przypatrz się dobrze narzędziu, co ci zaraz ...