Historyczka w oczach uczniów 18
Gdy tę akcję rozgrywano Jasia z pokoju koledzy, byli obok, tuż za ścianą No i właśnie Adaś biedzi: - Gdzie się podział Janek - pyta, Czy być może tak uparty, i ...
Gdy tę akcję rozgrywano Jasia z pokoju koledzy, byli obok, tuż za ścianą No i właśnie Adaś biedzi: - Gdzie się podział Janek - pyta, Czy być może tak uparty, i ...
Uwielbiam wczuwać się w rolę wspaniałej Melisandre. Kapłanka, natchniona, żarliwa. Z ciekawą przeszłością. Służką jedynie jestem Pana Światła. Dla chwały Pana ...
Herr oficer spoglądał na mnie z góry, jakby trafiła mu się w łapy wyjątkowa zdobycz. W łapy? W szpony! Surowo deklamował: - Referat Heinricha Himmlera - polskich dzieci ...
Ależ stanowczo brał mnie w posiadanie. Wbił się tak głęboko, że myślałam, że przebije mnie na wylot. Pchnięcia były ostre, wręcz dzikie, jakby chciał się na mnie ...
- Wiedziała pani, że od grudnia 1939 obowiązuje zarządzenie o rekwirowaniu podręczników do historii i geografii! Nauka takich przedmiotów, jak: geografia, historia ...
Dziwne sny miałam tej nocy. I nie wiem, czy była to wina nowego miejsca, czy nadmiaru wrażeń w ciągu dnia i wieczoru. Raczej to drugie, bo sny były przepojone erotyzmem ...
Odsłona trzecia 11 Najgorsze okazało się oczekiwanie. O wiele gorsze niż miłosne noce z małżonkiem, pełne jego namiętnych zapałów oraz jej z trudem ukrywanego ...
- Zanim odsłonisz sekrety konspiracyjne, ja odsłonię twoje… Polska cipko… polska nauczycielko… Czytałem memoriał, w którym napisano: " Polskie nauczycielki uznano ...
Gdy już wsadzałam sobie całe dwa palce i dodawałam coraz więcej balsamu, zaniepokoiło mnie, że ten balsam trochę za bardzo szczypie. Znowu bałam się, że sobie coś ...
Kilka dni po założeniu konta na portalu, po kilku bądź kilkunastu wiadomościach które pozwoliły mi się odnaleźć w nowej społeczności, a jednocześnie sprawiły że ...
Zapraszam na epizod trzeci *** ROZDZIAŁ 3/9 * Wciąż nie mogąc dojść do żadnego sensownego wniosku, usłyszałam metaliczny szczęk klamki. Odgłos drobnych kroczków ...
Nagle wyciągnął za kabury lufę pistoletu. Poczułam chłód stali. Spanikowałam. Dlatego wręcz ucieszyłam się, gdy zimno metalu zastąpiła temperatura jego… penisa… ...
Jedną ręką dotykał delikatnie jej podbródka, a drugą położył na biodro. „Samica! Rozłożysta, stworzona do rodzenia dziatek!” Przygarnął ją do siebie i ...
Nie przestając jęczeć, dokonywałam istnych ekwilibrystyk. Zadarłam do góry nogi, by całą sobą nabić się na jego dumnie sterczący maszt. - Och… panie sąsiedzie ...