Nocny pociąg z rudzielcem, czyli na zdrady nie ma rady - wersja 2020 (1/2)
Po dłuższej nieobecności powracam do publikowania reworków starszych prac - w tym przypadku będzie to opowiadanie, którego powstaniu przyświecał zasadniczo jeden cel: ...
Po dłuższej nieobecności powracam do publikowania reworków starszych prac - w tym przypadku będzie to opowiadanie, którego powstaniu przyświecał zasadniczo jeden cel: ...
+ DOMINIKA Chyba jeszcze nigdy nie całowałam się z równą pasją, w pełni oddając się tej czynności, ustom i językowi pozwalając żyć własnym życiem. David nie był ...
- O Boże! Ojej!!! Jak ja się tego boję! Przy myszach wpadam w panikę… dramatyzuję… Piszczę wniebogłosy! A ten potworny gryzoń zmierzał wprost w moim kierunku! Kiedy ...
Nawet się nie zorientowałam kiedy moja spódniczka została ze mnie zerwana, ledwie się spodziałam, kiedy okazało się, że zostałam posadzona na kolanach Wałka i niemal ...
Jak wspominałam już, długa spódnica, jest jednak dość obcisła. Porządnie uwypukla kształt mojej pupy, czy jakby to zapewne określił pan Władeczek… - zadka! No ...
Zapraszam do lektury drugiej i ostatniej części opowieści o Mirelli. *** – Powtórz to! – żądam od ciebie twardo. – Ale co dokładnie? – Wydajesz się autentycznie ...
Zapraszam na epizod dwunasty, kontynuujący wątek odrzuconych opowiadań. *** ROZDZIAŁ 12/30 – Letnie morderstwo maszyną do pisania * To był jednak dopiero początek ...
Zaufała jego dłoniom, które zdawały się znać jej ciało lepiej niż ona. Aktor czytał skórę dziewczyny niczym mapę, bezbłędnie odnajdując najwrażliwsze miejsca ...
Poranne mgły snuły się jeszcze po przydrożnych rowach i łąkach, kiedy Waldek wysadził ją na parkingu. Wzdrygnęła się po wyjściu z ciepłego samochodu. Kusa kurteczka ...
Wskoczyłam na krzesło niczym kozica górska na skałę. Panowie mają doskonały widok na moje nogi w pończochach – eleganckich, takich ze szwem… do tego na dość wysokich ...
Wstała ze mnie. Wykaszlałem całą wodę. Pragnąłem, by to wreszcie się skończyło. Ona jednak usiadła z powrotem na parę minut. I tak powtarzała kilkanaście razy. Mam w ...
Miesiąc po moim pierwszym „występie” w klubie, moje konto bankowe powiększyło się o sześć tysięcy złotych. Łatwo więc policzyć, że obsłużyłam dwunastu panów ...
Ale to jej nie wystarczało. Zaczęła coraz śmielej dotykać mnie, a to po klatce, brzuchu aż dotarła do wypuklenia. Oderwała się od moich ust i zaczęła prędko się ...
Mężczyzn wyraźnie ucieszyła deklaracja, że zrobię dla nich wszystko. Natychmiast spacyfikowali szkodnika… Ale wiadome było, że to nie za darmo… Pierwsze żądanie ...