Z Sennika Marty. Być puszczalską cz. 2 Listonosz - epizod drugi
- Lubi pan lizać słodziutkie dziurki? - zapytałam przeciągle, mrużąc oko i jednocześnie wyobrażając sobie, jak leżę przed nim z podwiniętą spódnicą i czuję między ...
- Lubi pan lizać słodziutkie dziurki? - zapytałam przeciągle, mrużąc oko i jednocześnie wyobrażając sobie, jak leżę przed nim z podwiniętą spódnicą i czuję między ...
Mam na imię Monika i mam 33 lata. Jestem samotną matką wychowującą dwunastoletniego synka. W sumie to powinnam napisać, że jestem wdową. Mój mąż kilka lat temu zginął ...
Duże... a do tego delikatnie sterczące sutki. - Cudne są te twoje jabłuszka… co tam jabłuszka! Dynie! - Marta zawsze była dumna ze swego atrybutu kobiecości. Uwielbiała ...
Zapraszam na szóstą i tym samym ostatnią część *** ROZDZIAŁ 6/6 * Być może… nie, na pewno wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybym nie rozstał się z narzeczoną w ...
Zapraszam na epizod dwudziesty drugi, kontynuujący wątek przyjaźni Jenny i Belli *** ROZDZIAŁ 22/30 – Zimowa sztuka wymaga ofiar * Gdyby ktoś ledwie parę miesięcy ...
Sobota, 23:04 -Dobranoc! Wysiadam z Ubera, trzaskając drzwiami jak to mam w zwyczaju. Butelka białego wina leży w czerwonej torebce, a ja nerwowo ściskam telefon. Nie wiem ...
- Fuck!!! - zamknęłam komputer - co ja robię ???!!! Serce waliło, myśli zatrzymały się, nie wiem czy oddycham, czy nie, czy to co napisałam przed chwilą, to napisałam, a ...
Wreszcie znalazł się w połowie drogi. Wiedział, że teraz już dopnie swego. Naparł z całej siły. Miał tylko jeden cel: wbić się w nią do samego końca. Wykonał ...
Jeszcze bardziej bezradna poczułam się, gdy bezceremonialnie rzucano mnie na plecy na brudny stół. Czułam ich przewagę fizyczną, nic nie mogłam zrobić… Zdawałam sobie ...
Moje biadolenie, jaką to jestem bezbronną kobietką, przyniosło jedyny możliwy skutek. Pan kierownik natychmiast, bez wahania, zaczął mnie napastować!!! Cóż z tego, że ...
Po każdym pchnięciu Marta głęboko i głośno wzdychała. Demonstrowała jak bardzo to przeżywa, jak mocno czuje jego pchnięcia. – Oooochhh! Aaaachhh! Mężczyznę tak to ...
Minęły dwa tygodnie, które były dla mnie jak dwa lata. Zamknęłam się trochę w sobie, co nie uszło uwadze dziewczyn. Wypytywały mnie i snuły różne teorie. Nie ...
Zapraszam na epizod dwudziesty trzeci, w którym akcja zaczyna się zagęszczać. *** ROZDZIAŁ 23/30 – Zimowa sztuka wymaga ofiar * Choć kusiło mnie, by od razu podzielić ...
Miałam wrażenie, że moje czerwone majteczki działają na nich jak czerwona płachta na byka. I że jak byk, prowadzi czarny zwierz swą bezlitosną szarżę na korridzie… ...
Moje ciało z każdym dniem wariowało coraz bardziej. Erekcja towarzyszyła mi, kiedy wstawałem rano i kiedy wieczorem kładłem się spać. Przygotowaniom do wesela zdawało ...