Marta N. - cz. trzydziesta szósta
Z kanapką w ręku wszedł do 'swojego' czy raczej do 'ich' pokoju. Marta wtrząchała kanapkę z apetytem, jakby rzeczywiście nie jadła od kilku dni. - Tę ...
Z kanapką w ręku wszedł do 'swojego' czy raczej do 'ich' pokoju. Marta wtrząchała kanapkę z apetytem, jakby rzeczywiście nie jadła od kilku dni. - Tę ...
Tu są wszystkie części zebrane do kupy, poprawione, rozpisane, z dopisanymi wątkami. Życzę miłej lektury! Co za slumsy! - Marta była zdruzgotana widząc rozpadające się ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 45 Lidia Obraz mojego chłopka… „Boże! Ależ to dziecinnie brzmi w tym wieku”, jednak jak inaczej nazwać ...
– Przyjeżdża szef. I co ja mam z tobą zrobić? – westchnęła Roxy, gdy już posadziła dziewczynę na łóżku. – Dam radę zejść – bąknęła Anika. – Doprawdy? ...
Spojrzałam na zegarek, był już późny wieczór. - Chyba muszę już iść - powiedziałam ze smutkiem. - Żartujesz ? Przecież jest już ciemno, a poza tym leje. Zostań. – ...
Wraz z moją znajomą G.. pomyśleliśmy sobie aby spotkać się z inną parą. Moja znajoma jest puszystą kobietą o wspaniałych pełnych piersiach i wielkim temperamencie ...
Od hojnego dyrektora dostałam klucze do pokoju gościnnego. Mogłam przenocować i to na koszt sanatorium. Poszłam się odświeżyć. Gdy przekroczyłam drzwi, ujrzałam dość ...
Wiki po tym pierwszym kontakcie z penisem studenta, tak zasmakowała w uprawianiu seksu, że robiła to zawsze jak tylko trafiała się okazja. Pomimo dopiero swoich 16 lat ...
Minęło parę dni od tego "hiperorgazmu" jak to sobie sam tłumaczyłem w swoich myślach, bo inaczej tego ująć chyba nie umiem. Chodziło mi cały czas po głowie ...
Jak co roku, w czasie wakacji pojechałem do babci. Mieszkała ona w małej wsi. Razem z nią mieszkała także ciotka i kuzynostwo. Niestety akurat trafiłem na taki okres kiedy ...
Chłopcze (zły numer) Tak już mam, chłopaku, że, gdy nie mam już sił, śmieję się w głos. Ty chciałeś mnie tylko dla siebie. Pragnąłeś mnie sobie przywłaszczyć, a ...
Więc na głos odpowiedziałam wyimaginowanemu rozmówcy. - No cóż... skoro mam ściągnąć staniczek... niechaj tak będzie... Po czym chwyciłam paluszkami haftki i go ...
Po wyjściu Marka jeszcze przez dłuższy czas siedziałem rozważając możliwe konsekwencje tego, co chcieliśmy zrobić. Bałem się, ewentualnej reakcji matek na nasze ...
Dzień 1 Wybieramy się na wakacje na jakąś ciepłą, skąpaną w słońcu wyspę. Meldujemy się w hotelu, rozpakowujemy walizki, bierzemy szybki prysznic i szykujemy się do ...
Leżałem w łóżku czekając aż wybije godzina 23cia, sam nie byłem pewien czy aby Bożenka nie robi sobie jaj ze mnie. Ale wszystko co z nią robiłem, było wspaniałe i tym ...