Gatunek Homo Perennius - Początek cz.1
Pamiętam jeszcze świat pełen emocji... Bawiące się dzieci, szczęśliwe rodziny, tłumy ludzi na ulicach... Dziś pozostało nas niewielu, musimy walczyć, by przetrwać ...
Pamiętam jeszcze świat pełen emocji... Bawiące się dzieci, szczęśliwe rodziny, tłumy ludzi na ulicach... Dziś pozostało nas niewielu, musimy walczyć, by przetrwać ...
Hej... Zapraszam, na kolejną historię, z naszego życia, intymnego.. Sytuacja miała miejsce, z dziewięć lat temu.. Końcem zimy, nasz dobry przyjaciel, Mauro (Włoch) ...
Witam, chciałabym opowiedzieć Wam moją historie, która zdażyła się na prawdę. Mam 17 lat, jestem wysoką zielonooką blondynką o średnich piersiach i jędrnej pupie.W ...
Droga z Londynu dluzyla się niemilosiernie. Mialem zaproszenie do rezydencji podmiejskiej, a tymczasem jechalem już dobre trzy godziny. Posiadlosci pana Richardsona wciaz nie ...
Ania tymczasem widząc, że Marysia zajęła się sobą i swoimi doznaniami, zmieniła pozycję, odwracając się do niej głową, co Marysia natychmiast wykorzystała. Widząc ...
Spojrzałam na wyświetlacz mojego telefonu. Było już po północy. Nie mogłam zasnąć. Cały czas myślami byłam przy wizycie Baranowskiego u nas, i o mojej u niego jutro ...
Wracałam do domu po weekendzie z moją szefową. Była niedziela i pogoda znowu zaczęła się psuć. Robiło się szaro i ponuro. We mnie jednak kłębiły się różne myśli i ...
*Na wstępie chciałbym dodać, że zmieniłem nieco styl pisania i postanowiłem dodać trochę dynamiki. Pierwsza część była wstępem do dłuższej historii, która może ...
Tomek zabawiał się częściej z Olą, Ala tylko czasem dołączała do nich. Ala miała znowu innego chłopaka. Z początku opowiadała, co robili, gdy się z nim spotykała ...
Dziób łódki cicho rozcinał fale jeziora. Wstawał dopiero świt i nad wodą unosiła się lekka mgiełka rozświetlana pomarańczowym blaskiem wschodzącego słońca. W lesie ...
- Red - wrzasnęłam ponownie Oczekiwałam na tupot nóg Marka biegnącego mi na ratunek. Nic takiego się nie wydarzyło. Za to usłyszałam jego głos tuż nade mną ...
Po upojnej nocy z Madzią, obudziły mnie jakieś szmery. Otworzyłem szerzej oczy i zobaczyłem ją nagą krzątającą się po pokoju. Była odwrócona tyłem do mnie więc ...
Siedziałam ze związanymi rękoma ułożonymi za oparcie krzesła, unosząc delikatnie swoje ciało, odczuwające zimne krople alkoholu spływającego po moich piersiach i ...
Roszczenia tych ancymonków nie ustawały… Bluzeczka już leżała na krześle, luźno z niego zwisając… Moje piersi osłaniał jedynie staniczek… niestety również tak ...