Iza cz. 8
Edukację braciszka zamierzałam zakończyć jeszcze tego dnia. Dlatego po śniadaniu, kiedy rodzice wyszli na plażę, poprosiłam Olę, żeby do obiadu zorganizowała sobie ...
Edukację braciszka zamierzałam zakończyć jeszcze tego dnia. Dlatego po śniadaniu, kiedy rodzice wyszli na plażę, poprosiłam Olę, żeby do obiadu zorganizowała sobie ...
Zbliżała się 20:00. Słońce jeszcze nie schowało się za horyzont. Mietek pędził po brukowej lśniącej kostce, chyba trochę za szybko. Zwłaszcza, że dopiero co ...
Dresiarze delektowali się widokiem krztuszącej się kobiety. - I co?! Mówiłaś, że jesteś nauczycielką, a tu okazuje się, że nie potrafisz wypowiedzieć poprawnie ani ...
Ze snu wyrwał mnie dzwonek telefonu. – Piotrek. Ciekawe czego chce – pomyślałam. Przerwałam połączenie. Nie miałam najmniejszej ochoty z nim rozmawiać. Nie byłabym w ...
Robert widzę że czas na kompletną szczerość. Nie chciałam żeby do tego kiedykolwiek doszło, ale teraz widzę że bez tego się nie obejdzie. Robię to tylko dlatego że ...
Skończył się rok szkolny, do wyjazdu do ukochanej Hiszpanii został niecały miesiąc. Niestety przed upragnionymi wakacjami, czekał mnie jeszcze dwutygodniowy wypad do ...
Zbudowałam sobie mur. Ot tak- żeby móc poudawać przed sobą sama, że nikt poza mną nie jest mi do szczęścia potrzebny, i żeby nie dopuścić do siebie uczuc, bo uczucia ...
Poranek był ciężki. Ooj, bardzo ciężki. Otworzyłem oczy i rozejrzałem się dookoła. Słońce już dawno wzeszło, a mój podpokój był radośnie rozświetlony. Promienie ...
Adrian miotał się po salonie. Natalia niewzruszenie klęczała i nawet nie odważyła się podnieść głowy by spojrzeć na mężczyznę. -Kurwa Natalia powiedz mi dlaczego? ...
Leżę na plecach, szczęśliwy jak nigdy. A właściwie jak zawsze. Na mnie leży Ewa. Cała mokra od potu, spermy i kobiecego wytrysku całuje mój tors, przed chwilą ponownie ...
Symfonia Faustowska Ferenca Liszta cicho i nastrojowo wypełniała cały salon. Każda kolejna nuta, czy to wygrywana w sposób energiczny, czy też jakby leniwie, dla niego ...
Atmosfera w pomieszczeniu zrobiła się nieciekawa. On patrzył na mnie, a ja na niego. Nie uciekał wzrokiem. Ten etap, kiedy wstydził się to powiedzieć miał już za sobą ...
Nie mogłam. Nie mogłam zapomnieć o tamtym mężczyźnie, a dokładniej o Michale Zgieszczu. Tylko czemu nie mogłam o nim zapomnieć? Czemu ciągle obraz jego niebieskich oczu ...
Minął już ponad miesiąc od kiedy mój kochanek zaprosił mnie do siebie na udany sex. Nigdy tego nie zapomnę, jak mnie wziął zaraz po wejściu do domu, jak wylizał moją ...