Orgazmus - seks na Erazmusie cz. 2 - Filipinka

Orgazmus - seks na Erazmusie cz. 2 - Filipinka"Och, tak mogłoby być codziennie” – pomyślał. Poranek zaczął się wspaniale. Aga ssała delikatnie jego obolałego po całej nocy ruchania kutasa. Po tym jak zerżnął ją w dupę kochali się jeszcze dwa razy. Najpierw ujeżdżała go długo, zatrzymując się za każdym razem kiedy byli blisko, żeby ten wspaniały seks trwał jak najdłużej. Potem obejrzeli film i pokochali się delikatnie do snu. Na łyżeczki.
Zauważył, że Aga zmienia pozycję i po chwili nad jego głową znalazła się jej cipka. Wysunął język i zanurzył go w niej. Cichutko jęknęła. Wczoraj pewnie obudzili pół akademika. Ale dzisiaj, kiedy zaspokoili zwierzęce pożądanie, będzie już spokojniej. Dobre, częste ruchanie to było to, czego potrzebował. A takiego jak z Agą nie miał z żadną. Nie byli do końca parą, raczej kumplami do seksu, ale jakiego seksu! Tutaj, w Holandii na erazmusie ruchał się często, ale rzadko kiedy dobrze. Ostatni raz – w trójkąciku z Estrellą i Aną. O tak, musi pokazać Adzie filmik.
Taką mieli od zawsze umowę. Lubili nagrywać siebie w czasie seksu, a kiedy kochali się z kimś innym, chcieli tej drugiej osobie pokazać, jak było. Jakiś czas temu zainwestowali w sportowe kamerki (małe, wytrzymałe i na pilota), dzięki którym udało im się stworzyć już sporą kolekcję amatorskich pornosów.
Lizał jej wargi, co chwila zanurzając się w cipce, po czym przechodził do robienia kółeczek na łechtaczce. Aga jęczała z jego pałą w ustach. Byli już blisko. Kilka ruchów i poczuł jak zaciska się cała w środku. Po sekundzie jego kutas wpompował spermę w jej usta.
***
Kiedy odpoczęli nadeszła pora na pokaz filmów. Mieli cały tydzień, żeby obejrzeć wszystko co nakręcili w ostatnich dwóch miesiącach. Zwykle przeskakiwali szybko przez większość filmików. Zatrzymywali się na kilku, które podniecały ich na tyle, że później ruchali się i musieli odpoczywać przed kolejnym seansem.
Postanowił zacząć od filmu z Filipinką. Dokładnie pamiętał całą sytuację. Kathrin miała ojca Niemca, ale po matce Filipince odziedziczyła azjatycką urodą. Miała 18 lat, fantastyczne ciało i bardzo na niego leciała. Od jakiegoś czasu się do niego uśmiechała, zagadywała. Trochę ją ignorował, ale w końcu postanowił sprawdzić jak się rucha. Napisała do niego na fb: "Hej, może spotkamy się kiedyś na jointa”. Uśmiechnął się i odpisał: "Jutro o 18 u mnie?”. Nie zastanawiała się długa "super!!!”.
Siedzieli na jego łóżku i powoli palili. Humory im dopisywały. On leżał w dosyć sporym rozkroku a jej dłoń błądziła po jego udzie. Był dosyć przystojny, miły i umiał zagadać. To wystarczało na prawie każdą erazmuskę. Nie przyjechały tu, żeby się uczyć.
Kathrin nie była tu na erazmusie, ale studiowała biznes i zarządzanie. Jej ręka była coraz bliżej jego krocza. "Już pora” pomyślał. Nachylił się i pocałował ją mocno. Wsadził jej język do ust, głęboko, aż zabrakło jej oddechu. Jego ręka ściskała jej pierś. Sądząc po odgłosach i tym jak reagowała na jego dotyk dawno nikt jej ruchał. "A na pewno nie zerżnął porządnie, tak jak ja to zrobię dzisiaj” pomyślał. Wsunął rękę pod jej spódnicę i przesunął po jej cipce okryte tylko cienkimi majteczkami. Głośno wciągnęła powietrze. Wstali. Szybko rozebrał ją do bielizny i położył się na łóżku tylko w bokserkach. Spojrzała na niego zdziwiona. "No, a teraz powoli zdejmij stanik”. Posłusznie wykonała. "C 70, może 75” pomyślał. Bardzo ładne, kształtne, z wielkimi sutkami. Sterczącymi już mocno. "Odwróć się tyłem” – pokazała mu swoją słodką kształtną ale drobną dupkę tylko w czarnych stringach – "a teraz pochyl się, rozstaw nogi i zdejmij powoli majtki”. Podziwiał jej drobniutką brzoskwinkę z małymi wargami wyłaniającą się powoli spod stringów. Była całkiem łysa. "Obróć się” – powiedział. Po czym zatopił usta w jej wargach. Była taka mokra. Wsadził jej jeden paluszek i lizał łechtaczkę. Jęczała bardzo głośno. I doszła szybciutko. Może po trzydziestu sekundach. Pomógł jej ułożyć się na łóżku na brzuchu. Ustawił jej biodra nieco do góry. Po czym jednym płynnym ruchem wszedł w jej przewrażliwioną cipkę. Krzyknęła "jeszcze nie, za szybko”. Nie przejął się. Złapał ją za włosy i zaczął się poruszać. Szybko przeszedł do ostrego posuwania. Oczywiście było to ostro jak na możliwości azjatki. Dla Agi to byłoby dosyć słabo. Kathrine krzyczała. Położył się na niej, wbijając się całkowicie, objął ja w pasie i zaczął grzmocić jeszcze mocniej. Już dochodziła, czuł to. Pozwolił jej przeżyć orgazm, po czym wyjął z niej kutasa, poruszał nieco ręką i zalał jej dupkę spermą. Krzyknęła, kiedy dał jej klapsa.
Kolejna scena miała miejsce jakiś czas potem. Kathrin klęczała przed nim i ssała jego kutasa. "Więcej śliny, mniej zębów. O tak.” Przesunął nieco do przodu. Dochodził. Odruchowo cofnęła głowę, ale ją przytrzymał. Połknęła wszystko. W nagrodę położył ja na łóżku i zaczął lizać jej cipkę. Jęki wypełniły pokój. Znów doszła szybciutko.
Kilka dni później. Znów klęczy przed nim. Tym razem widok z boku. Pochłaniała jego główkę. Więcej się nie zmieściło. Tym razem nie cofnęła się przy wytrysku.
I jeszcze raz. Widok z góry, tym razem on ją odsunął i kazał otworzyć usta. Widać, jak porcja za porcja sperma rozbryzguje się po jej twarzy i wpada do ust.
I kolejny. Tym razem 69. Doszła szybciej niż on, więc później klęknęła i lizała go do wytrysku.
Koniec filmiku.
"To taka moja obciągareczka. Raz, dwa na tydzień spuszczę się jej do ust. Bardzo szybko się uczy.” Aga była widocznie podniecona jego ruchaniem młodej azjatki. On z resztą też. Bez zastanowienia wsadził jej dwa palce. Jęknęła. "A jednak, dzisiaj też będzie głośno, ciekawe jak zareaguje na trójkącik z Hiszpankami!!”.

erasmus

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1099 słów i 6153 znaków.

3 komentarze

 
  • claudine

    mhm :)

    19 cze 2014

  • marcel40

    Będzie seks grupowy ? 2M-K :) Nie przesadzaj za dużo ze scenami 2K-M...:)

    18 cze 2014

  • anulka

    Dobrze napisane, przyjemnie się czyta :smile:

    18 cze 2014