Orgazmus - seks na Erazmusie cz. 3 - Hiszpanki

Orgazmus - seks na Erazmusie cz. 3 - HiszpankiPo sesji z filmikami z Filipinką ruchali się tak intensywnie i długo, że dopiero następnego dnia mieli ochotę obejrzeć cokolwiek innego. Tym razem wiedział, że nadeszła pora na filmik z Hiszpankami. Dokładnie pamiętał tamten dzień. Zapowiadał się nudno. Z okazji jakiegoś święta był przedłużony weekend i akademik był pusty. Został tylko on i Estrella, z której pokoju, jak zwykle o poranku, dochodziły jęki. Zwykle były głośne, brzmiące jak z typowego pornosa, w akompaniamencie męskich westchnięć i skrzypienia łóżka. Tym razem jednak były cichsze, ale jakby bardziej prawdziwe. Słychać było, że dochodziła. Aż zesztywniał mu kutas. Postanowił, że zwali sobie pod prysznicem.

Rozebrał się, włączył wodę i zaczął walić swojego sztywnego kutasa. I nagle… drzwi do kabiny otworzyły się. Estrella i Ana, przyjaciółka Es z Hiszpanii, tylko w ręcznikach, ledwie zakrywających je od cycków do tyłka, patrzyły się na niego zdziwione. Po czym zerknęły na siebie, porozmawiały chwilkę po hiszpańsku i weszły do kabiny. Szybko były nagie. Zbliżyły się i zaczęły go dotykać. "Duży” powiedziała Es, delikatnie przesuwając dłonią po kutasie. Widać, że była już gotowa. Nigdy nie planował jej ruchać, ale nie mógł powiedzieć, że go nie pociągała. Olbrzymie cycki, krągłości wszędzie gdzie trzeba, atletyczne ramiona, dzięki grze w rugby. A przy tym całkiem ładna buzia i ten szelmowski uśmiech. Ona już była pewna, że chce go przelecieć. Co innego Ana. Drobniutka, głowę niższa od Estrelli zawsze była na jego liście życzeń. Przyglądał się jej łapczywie. Malutkim piersiom z drobniutkimi sutkami. Łysej szparce, małemu, krągłemu tyłeczkowi. I tej jej ślicznej i niewinnej twarzy. Widział, że ma jeszcze wątpliwości, wiec nachylił się i pocałował ją. Mocno. Łapiąc za pośladek jedną dłonią a drugą delikatnie szczypiąc ją w sutek, który zesztywniał szybciutko. Kiedy przestał ją całować, uśmiechała się szeroko. On westchnął, bo Estrella właśnie wpychała sobie jego kutasa do ust. Jego paluszki powędrowały na cipkę Any. Westchnęła cichutko. Była już mokra, więc wsunął w nią paluszka, a nawilżonego przesunął na łechtaczkę. Ustawił się tak, żeby woda lała się po ciele Any a Estrella mogła spokojnie ssać mu fiuta. Masował cipkę Hiszpanki, którą jęczała coraz głośniej. Sam też czuł, że dochodzi. Poczuła to i Estrella, która wciągnęła jego fiuta jeszcze głębiej i polerowała mu główkę gardłem. W końcu doszedł, a ona przyjęła wszystko. W tym samym czasie cipka Any zaczęła się zaciskać. "Chodźmy do mnie” powiedział.

***

Weszli do pokoju i wkrótce znów byli nadzy. Zdążył tylko wcisnąć pilota i od tego momentu startował filmik, który pokazywał Adze. Położył się na łóżku a Es wskoczyła na niego. Był jednak nieco zbyt miękki, żeby go dosiąść. Ana szybko położyła się obok i wzięła go do ust. Patrzył, jak jej drobne usteczka pochłaniają jego wielkiego kutasa. O tak, już od dawna miał ochotę wyruchać tą buzię. Szybko stał się sztywny i Es mogła wpuścić do siebie. Zaczęła szybko skakać, jej cipka nieco zbyt luźna jak na jego gust. Jej za to bardzo odpowiadał jego kutas i musiała być już bardzo podniecona, bo widać było, że jest blisko. "Chodź, usiądź mi na twarzy” powiedział do Any. Jej wstyd zniknął już dawno i chętnie nadstawiła swoją łysą cipkę pod jego język. Zaczął świdrować jej wnętrze i lizać łechtaczkę i po chwili w pokoju słychać było tylko jęki dwóch dziewcząt i mokry odgłos cipy Estrelli odbijającej się od jego brzucha. Es nagle krzyknęła i zastygła. Jej cipa kurczyła się w orgazmie.

Wiedział od razu na co ma ochotę. Ustawił Anę na czworakach i wszedł w nią. Wepchnął się do połowy i poczuł opór. Musiał się nieco napracować, żeby wsadzić w nią resztę swojego kutasa. Ana w tym czasie jęczała głośno czując jak rozsadza ją od środka. To wszystko podnieciło Estrellę, która wystawił swoją cipkę co lizania Anie. On tym czasem pompował Anę coraz mocniej, wciskając jej głowę raz za razem w łono Estrelli. Obie jęczały mocno. Czuł że jest blisko. "Mam ochotę spuścić się na was obie naraz”. Powiedział wychodząc z Any. Ułożyły się tak, że stykały się głowami, pieszcząc nawzajem swoje cipki. Jego kutas był pomiędzy nimi i całowały i pieściły go z obu stron. On tym czasem trzepał i po chwili zalał ich twarze.

***

Kiedy obudził się z krótkiej drzemki był już sztywny a Ana z Estrellą ssały jego kutasa. Leżały obok niego, z głowami na jego udach i powoli przesuwały języczkami po jego pale. Wpadł na pomysł. Kazał im ustawić się na czworaka. Jedna pod drugą. Estrella była u góry, jej wielkie cycki opadające na szyję Any. Ana czekała na dole. Stanął przy łóżku i wszedł w Anę. Kilka ruchów, wyszedł i wszedł w Estrellę. To było przyjemne. Na zmianę luźna cipa Es którą pompował z całej siły i ciasna szparka Any, wobec której był bardziej łagodny. Szybko doszedł na ich tyłki, po czym doprowadził je do orgazmu palcami.

***

Estrella wyszła jakiś czas temu, zostawiając Anę przytuloną do jego boku. Całe jej ciało było gorące i mokre. Bardzo go podniecała. Powoli zaczął ja rozbudzać. Pocałował. Głęboko. Dłońmi masował sutki i tyłek. Był namiętny, ale teraz już delikatny. Kiedy doszedł w końcu do cipki, jęknęła. Była bardzo mokra. Ułożył ją na plecach i powoli wszedł. Objęła go w pasie nogami wpuszczając jeszcze głębiej. Ruszył falującym ruchem. Wchodził szybko, zatrzymywał się, wychodził powoli. Ana szybko była na krawędzi. Postanowił dać jej orgazm po czym zerżnąć w usta. Tak też zrobił. Ana podniosła się, drżąc ciągle od orgazmu i ustawił na czworakach. On usiadł na piętach. Jego kutas sterczał zawadiacko. Ana szybko wzięła go do ust i dała mu posmakować gardła. Kiedy doszedł, tylko się oblizała

***

"Z Es miałem jeszcze ciekawszą przygodę w jej urodziny, poza tym się nie ruchamy. Z Aną za to zdarzyło mi się kilka razy. Ma teraz faceta, ale widocznie nie daje jej wszystkiego.” powiedział. "A może, zamiast mówić, zerznąłbyś moje usta” odpowiedziała mu. Chwycił ją za włosy i powoli się wsunął. Ustawiła odpowiednio szyję. Kiedy widział, że jest gotowa zaczął napierać. Pompował jej usta bardzo szybko i głęboko. Odgłosy ssania było chyba słychać w pokojach obok. Co chwile przerwane głębokim wdechem, kiedy wysunął się z niej na tyle, żeby mogła zaczerpnąć powietrza.

erasmus

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1231 słów i 6772 znaków.

1 komentarz

 
  • ;)

    No no no faajne ;)

    25 cze 2014