W pułapce rozkoszy 6 - Z wizytą ku połączeniu serc.
Dwa dni później obudził mnie dzwonek do drzwi. Dopiero po minucie zorientowałem się, że nikt nie otworzy, bo jestem sam w mieszkaniu. Wstałem z łóżka i w samych ...
Dwa dni później obudził mnie dzwonek do drzwi. Dopiero po minucie zorientowałem się, że nikt nie otworzy, bo jestem sam w mieszkaniu. Wstałem z łóżka i w samych ...
Następny dzień upłynął spokojnie, poszliśmy na miasto, panie weszły do sklepu pooglądać ciuszki, ja poszedłem kupić parę browarów. Kupiły jakieś szmatki, ale nie ...
Andrew Boock Akademik 1 Ostatnie dni roku akademickiego to udręka dla umysłu zmagającego się z sesją. Wyczynem jest nauczyć się całego materiału z semestru w jedną noc ...
Podszedłem do laseczki rozłożonej na ręczniku. Mój kutas był boleśnie sztywny. Była bardzo seksowna i zdecydowanie chętna. Może wreszcie przestanę być prawiczkiem ...
Nie mogła uwierzyć, że w końcu wszystko się udało. Siedziała już w samolocie, z wizą w paszporcie, gotowa na swoją wielką przygodę w collegu. Lato minęło jej tak ...
... Wyciągasz go sprawnym ruchem i chwytasz drobną dłonią. Zeskakujesz z ręcznika na podłogę i cały czas trzymając go rączką całujesz sporych rozmiarów główkę ...
to jest moje opowiadanie, pisane jest na telefonie wiec wybaczcie ze nie ma polskich znakow. Jest ciepło, leżymy obok siebie i się opalamy. Ty lekko przysnelas, zauwazylem ze ...
Sebastian leżał w łóżku, w zamyśleniu patrząc na gładki, biały sufit. Jego roztrzepane w nieładzie, blond kosmyki natarczywie zsuwały mu się na oczy. Nozdrza ...
OBÓZ HARCERSKI- POCZĄTEK Hej witam was. Opowiem wam historie; która wydarzyła się jakiś czas temu. Od szkoły podstawowej jestem harcerzem. Bardzo to lubię. W grupie ...
Rozdział II Związane ręce miała wysoko uniesione nad głową. Krępujący je sznur zwisał z podwieszonej pod sufitem belki. Był na tyle krótki, że dziewczyna z trudem ...
... Po pierwszym orgazmie gabi powiedziała pewnie: -teraz musze się wam odwdzięczyć. Klękłą na puchatym dywanie dokładnie przed nami dwoma. I bez zbędnych ceregieli z ...
Mój dzień nie zaczął się dobrze, był wiosenny ranek. Głowa bolała od wypitego wczoraj alkoholu a na domiar złego w telefonie zobaczyłem sms od aśki. ''Z nami ...
Powiedzieć, że ten człowiek był nieszczęśliwy, byłoby koszmarnym eufemizmem. Był sam. Samotny. Tak bardzo pragnął bliskości, bardziej niż kolejnego oddechu. Chciał ...
Gdy otworzyłem drzwi, po prostu zamarałem, nogi się pode mną ugięły..była cudowna! Po prostu anioł! Chociaż nie, anioł to złe słowa, aniołów się przecież nie ...