Ulżyć
Jestem typowym napalonym osiemnastoletnim dzieciakiem. Jestem całkiem przystojny mam masę znajomych, onanizuje się przez cały czas i wciąż jestem prawiczkiem. Bóg obdarzył ...
Jestem typowym napalonym osiemnastoletnim dzieciakiem. Jestem całkiem przystojny mam masę znajomych, onanizuje się przez cały czas i wciąż jestem prawiczkiem. Bóg obdarzył ...
1. Wszystko działo się tak szybko i tak nagle, że z trudem nadążałem za biegiem wydarzeń. Byłem wściekły. Wpatrując się w przerażone oczy mojej dziewczyny, która ...
Cz. 4 Szymon nadal miał oczy zamknięte. Zgiął się w pół i zwymiotował. - Już dobrze, dobrze. Przejdzie ci po jakimś czasie. – Ofelia poklepała go po plecach i ...
Atmosfera była wesoła. Lało się dużo wódki, co chwilę rozbrzmiewały głośne śmiechy. Tylko ja jeden czułem się przeraźliwie znudzony i nie mogłem sobie wyobrazić ...
Andrew Boock Profesor Iga wyjęła słuchawki z uszu wchodząc do ogromnego budynku z czerwonej cegły. W ciepły wakacyjny dzień szkoła wydawała się zupełnie opuszczona, a ...
Byłeś jeszcze w pracy kiedy przyjechałam do Twojego mieszkania zrobić Ci niespodziankę. Miałam pół godziny zanim wrócisz, więc wzięłam szybki prysznic i owinięta ...
Po wieczornej kąpieli wrócili na pokład „Aretuzy”. Janek zapalił światło w kabinie. Założyli pidżamy i usiedli w mesie przy gorącej herbacie. Milczeli. Każde z nich ...
- Cześć! – przywitał się nagle ze mną ciemnowłosy chłopak. - Cześć… - odpowiedziałam nieco zaskoczona, wchodząc na backstage w dniu koncertu. Nie spodziewałam się ...
- Halo? Odebrałam telefon zmęczonym głosem, tego wieczoru przygotowywałam się do ciężkiego egzaminu. - Hej kotku, tu Samuel. Właściciel marki przyjechał do Polski i chce ...
Był zimny dzień późnej jesieni. Wioleta siedziała klasie i zamyślona patrzyła w okno gdy nagle usłyszała -Wioleta! Jaka jest odpowiedź? - zapytała Pani Joanna ...
Andrew Boock Kontrola biletów Ciemnowłosa blondynka weszła do tramwaju i oparła się o poręcz zapatrzona w podłogę ze słuchawkami w uszach. Przymknęła oczy wsłuchując ...
Nowe mieszkanie, czy raczej: wynajęcie innego, niż dotychczasowe, było dość obiecującym początkiem nowego życia Sylwii i Michała. Oddalone od poprzedniego o kilkanaście ...
Spiritus movens objawił się mi w postaci spinek do mankietów. Czy raczej ich braku. Czy raczej - braku jednej, zabłąkanej - co zresztą na jedno wychodzi. Bez tego - nie ...
Otworzyła po chwili i ujrzał ją w czymś długim, przeźroczystym, muślinowym chyba, związanym tasiemką nisko, tuż nad piersiami, co odsłaniało jej smukłe ramiona. Nie ...