The experience cz 34
Ze szpitala wypuścili mnie dopiero po 3 dniach, będąc tam, cały czas byłam pod kroplówką. Dostałam silnej anemii a to był pierwszy krok do anoreksji. Czułam się słabo ...
Ze szpitala wypuścili mnie dopiero po 3 dniach, będąc tam, cały czas byłam pod kroplówką. Dostałam silnej anemii a to był pierwszy krok do anoreksji. Czułam się słabo ...
-Nie no, bez sensu! Keller, jesteś beznadziejna! – Sebastian zaśmiał się kobiecie w twarz, ale w jego oczach było więcej życzliwości niż kpiny. Powrót do treningu ...
Dzielenie się opłatkiem, wspólne kolędy, śmiechy stopniowo atmosfera zaczęła się rozluźniać a napięcia pomału znikały, niemowlę stało się atrakcją numer jeden ...
Na wstępie chciałam Was ogromnie przeprosić. Dzisiaj miła dokładnie 5 miesięcy bez żadnego opowiadania. Zaczęłam opowiadanie Miłosna metamorfoza w marcu, przez ten czas ...
Usiadła i zaczęła prowadzić lekcje gdy nagle do klasy wpadła dziewczyna co się uważała królową piękności w całej szkole. Pani jej wpisała nieobecność i prowadziła ...
Na pewnym obozie poznała się szóstka młodych ludzi. Młodych ludzi, którzy szczerze się nie znosili, a jednak narodziła się między nimi więź, która miała istnieć ...
Po piątej próbie dodzwonienia się do Janet, Cathrine ze złością rzuciła telefonem na fotel. Z przerażeniem zobaczyła jak odbija się od siedziska i pikuje w stronę ...
~Vanessa~ Szłam na to spotkanie cała w nerwach. Co mogło się stać? A może chce mi powiedzieć to, czego ja nie dałam rady? Ta myśl zmartwiła mnie jeszcze bardziej. Idąc ...
Facet gapił się jej na krocze. Poczuła się troszkę nieswojo. Siedzieli w samochodzie i facet zachowywał się całkiem normalnie poza tym, że często zerkał na jej nogi a ...
Poszłaś szybko do łazienki, gdy on wszedł zapadła cisza, którą przerwał dźwięk zamykanego klucza. - Co kurwa? - Powiedziałam pod nosem i uderzyłam z pięści w drzwi ...
Dzisiejszy wieczór zapowiadał się na typowy i nudny. Nic bardziej mylnego. Po obiedzie chciałam zasiąść przy komputerze w celu obczajenia nowości w świecie wirtualnych ...
-Dotknij mnie – rzuciłam delikatnie te niezwykle romantyczne słowa w jego stronę. Staliśmy w moim salonie. Za oknem znów padał deszcz, rozpadało się na dobre, ciemne ...
Po skończonej przemowie wszyscy poszliśmy do klas znów nowy plan Ehh I oczywiście jak zwykle matematyka, nie żebym nie lubiala, owszem lubię ale po prostu ten nauczyciel ...
Wszędzie ciemno, nie widzę nic, nawet własnej dłoni. Żadnych kształtów, konturów, jakby wszystko znikło. Otaczała mnie ciemność, pustka, głucha cisza. Pokręciłam ...
Cześć, wiem że tamta część była krótka i z wieloma błędami ale pisałam na telefonie i nie miałam za dużej możliwości na napisanie długiej i bez błędnej części ...