What doesn't kill you make it stronger #1
Wyszłam z pokoju i zeszłam po schodach. Pod pretekstem głodu weszłam do kuchni. Musiałam się dowiedzieć co to za człowiek. Zaczęłam sobie robić kanapki, których pewnie ...
Wyszłam z pokoju i zeszłam po schodach. Pod pretekstem głodu weszłam do kuchni. Musiałam się dowiedzieć co to za człowiek. Zaczęłam sobie robić kanapki, których pewnie ...
Jason Zmarszczyłem brwi obserwując Rebeccę. Zauważyłem, że Estelle zatrzymała się tuż przy samej przeszkodzie, a nigdy wcześniej jej się to nie zdarzało. Coś musi ...
Weekend minął mi szybko wręcz bardzo szybko. Znowu nadszedł poniedziałek i znowu trzeba iść do szkoły. Nie podoba mi się to stwierdzenie ale nie mam wyjścia. Wstałam z ...
Matka Jyrkiego, pani Niina, przywitała syna, oraz jego sympatię niezwykle ciepło, gdyż dawno go nie widziała. Muzyk wymawiał się brakiem czasu. Tym bardziej teraz, gdy jego ...
Od fatalnego wydarzenia minął tydzień. Siedem beznadziejnych dni, podczas których usiłowałam znaleźć sobie jakiekolwiek zajęcie. Wizytówka, którą otrzymałam od ...
Od naszego spotkania w którym wyznał mi wszystko minął tydzień. Nie zamierzałam na siłę do niego dzwonić i się napraszać, ale musiałam się dowiedzieć czy nadal jest ...
Obudziłam się i rozejrzałam dookoła. Piotrka już nie ma w łóżku co mnie trochę zdziwiło. Powoli wstałam i przetarłam dłonią jeszcze zaspane oczy. Usłyszałam jakiś ...
- Hope wstań w końcu!- krzyczy zdesperowana Emily. - Mamo... Jeszcze 5 minut.- mówię śpiącym głosem. - O nie, za 30 minut jest rozpoczęcie!- gdy tylko to usłyszałam jak ...
Od rozwodu Kamila i Anny minął miesiąc. Marysia zamieszkała oczywiście z matką, a mężczyzna musiał oczywiście płacić alimenty. Już po niedługim czasie Anna znalazła ...
Obudziły ją promienie letniego słońca. Poczuła na tali czyjąś dłoń. W pierwszej chwili spanikowała, ale po chwili wydarzenia z poprzedniej nocy wróciły do jej ...
*Rok później* - Strasznie się za Tobą stęskniłem- powiedział Pablo, ujmując moją twarz w dłonie. - Ja za Tobą też. Złożył na moich ustach długi i namiętny ...
Przekręciłam się na bok i obudziłam się gwałtownie, czując, że Sebastiana nie ma w łóżku. Lekko nieprzytomnym jeszcze wzrokiem rozejrzałam się po sypialni, ale ...
Po obiedzie poszłam do swojego pokoju. No w końcu wypadałoby odrobić lekcje i tak dalej. Spakowałam potrzebne książki i zaczęłam sprawdzać co mam zadane gdy nagle ...
Zgodnie z Waszym życzeniem postanowiłam wrzucić pierwszą część tej mojej kontynuacji "She's the...". Nie wiem, czy się spodoba taki pomysł... naprawdę ...
Wyszliśmy z pokoju zostawiliśmy u rodziców w sypialni kilka listów i wyszliśmy ze śmiechem, ruszyliśmy na dół a reszta poszła na górę i poza dom więc na dole ...