Erotyczne - str 324

  • Remont 42

    Wreszcie wystrzelił.Oczywiście w środku. Jeszcze przytrzymał mnie, jakby upewniając się, że całe nasienie ulokuje we mnie. Kiedy już zszedł ze mnie, poprawiając ...

  • Paź królowej – 25| Coś mi obiecałaś

    W końcu musiałam wrócić do mieszkania, starając się nadrabiać miną. Zastanawiałam się, co się stało z hakerem, który do tej pory był na każde moje zawołanie, a ...

  • Swaty 42

    TĘ CZĘŚĆ NALEŻY CZYTAĆ PRZED WCZEŚNIEJSZĄ, ALE TAK TO JEST Z MOJA PISANINĄ, ŻE CO RAZ ROZWIJAM JAKIŚ WĄTEK, POTEM TO TRZEBA SKLEJAĆ, PRZEKŁADAĆ ETC. OCZYWIŚCIE ZA ...

  • Hotel

    Jedziemy na weekend w góry. Rezerwujemy pokój dwuosobowy. Widok z okna jest imponujący. Pokoik jest malutki ale bardzo przytulny. Łazienka z ogromną wanną i prysznicem ...

  • Marzenia o kuzynce część. 1

    ... Pewnego razu, w samym środku wakacji, a było to koło 20 lipca, dowiedziałem się, że na dwa tygodnie przyjedzie do nas Paulina - moja mlodsza o dwa lata kuzynka. Ja wtedy ...

  • Ginekolog - innowacyjne badania cz. 1

    Wybrałam się do ginekologa. Potem okazało się - młodego i przystojnego. Nawet na taką wizytę idę elegancko ubrana. Bardzo elegancko. Ołówkowa, doskonale przylegająca ...

  • Rewidowana stewardessa (miniaturka) cz. 4

    Okazało się, że moją cipę trzeba nie tylko zrewidować… i to porządnie… ale też ją… spenetrować… Pan ochroniarz był na tę okoliczność należycie przygotowany ...

  • Wolność cz. 2

    Minął już miesiąc mojej samotnej wolności w Gdańsku. Wolne Miasto, Wolna Ja.. Wszystko do siebie pasowało. Zauważyłam nawet pewne plusy mieszkania z dala od rodziny- nikt ...

  • Zepsuty kran

    'Boże, znowu się zepsuł!'- pomyślałam, gdy tylko weszłam do domu po całym dniu pracy i usłyszałam jak znów coś kapie. Cholerny kran! Niewiele myśląc ...

  • Ile znaczy doświadczenie. Cz.2

    Na wczesną kolację pojechali do odległego o 15 km zajazdu. Jedzenie było tam możliwe, położenie przy lesie, z szemrzącą rzeczką obok wprowadzało leniwy niedzielny ...

  • Remont 48

    Jego członek prężył się jak włócznia. Przecież, jeszcze niedawno poddany był tak morderczemu obciążeniu! Jeśli udźwignął napełnione wiadro, to do czego jeszcze ...