Remont 42
Wreszcie wystrzelił.Oczywiście w środku. Jeszcze przytrzymał mnie, jakby upewniając się, że całe nasienie ulokuje we mnie. Kiedy już zszedł ze mnie, poprawiając ...
Wreszcie wystrzelił.Oczywiście w środku. Jeszcze przytrzymał mnie, jakby upewniając się, że całe nasienie ulokuje we mnie. Kiedy już zszedł ze mnie, poprawiając ...
W końcu musiałam wrócić do mieszkania, starając się nadrabiać miną. Zastanawiałam się, co się stało z hakerem, który do tej pory był na każde moje zawołanie, a ...
TĘ CZĘŚĆ NALEŻY CZYTAĆ PRZED WCZEŚNIEJSZĄ, ALE TAK TO JEST Z MOJA PISANINĄ, ŻE CO RAZ ROZWIJAM JAKIŚ WĄTEK, POTEM TO TRZEBA SKLEJAĆ, PRZEKŁADAĆ ETC. OCZYWIŚCIE ZA ...
Jedziemy na weekend w góry. Rezerwujemy pokój dwuosobowy. Widok z okna jest imponujący. Pokoik jest malutki ale bardzo przytulny. Łazienka z ogromną wanną i prysznicem ...
... Pewnego razu, w samym środku wakacji, a było to koło 20 lipca, dowiedziałem się, że na dwa tygodnie przyjedzie do nas Paulina - moja mlodsza o dwa lata kuzynka. Ja wtedy ...
Jestem nadzwyczaj elegancką stewardessą. Lubię mieć dopasowaną spódnicę, żeby panowie podróżujący samolotem mieli okazję należycie poobserwować moją kształtną ...
Ale co robię? – pomyślała wystraszona. Nie wiedziała, co o tym myśleć. Krzyk Roxy był szorstki i pretensjonalny, lecz zarazem pełen bólu i cierpienia. A może nie? Za ...
Wybrałam się do ginekologa. Potem okazało się - młodego i przystojnego. Nawet na taką wizytę idę elegancko ubrana. Bardzo elegancko. Ołówkowa, doskonale przylegająca ...
Okazało się, że moją cipę trzeba nie tylko zrewidować… i to porządnie… ale też ją… spenetrować… Pan ochroniarz był na tę okoliczność należycie przygotowany ...
Minął już miesiąc mojej samotnej wolności w Gdańsku. Wolne Miasto, Wolna Ja.. Wszystko do siebie pasowało. Zauważyłam nawet pewne plusy mieszkania z dala od rodziny- nikt ...
Zapraszam na epizod szesnasty, w którym będzie działo się naprawdę sporo: nadejdzie jesień, zaczną się schadzki kochanków, a przede wszystkim główna bohaterka ...
Pokłóciliśmy się właściwie sam nie wiem o co. Od słowa do słowa rosła w nas agresja, a wyrzucane słowa coraz to ostrzej przecinały gęste powietrze w kuchni. - Może ty ...
'Boże, znowu się zepsuł!'- pomyślałam, gdy tylko weszłam do domu po całym dniu pracy i usłyszałam jak znów coś kapie. Cholerny kran! Niewiele myśląc ...
Na wczesną kolację pojechali do odległego o 15 km zajazdu. Jedzenie było tam możliwe, położenie przy lesie, z szemrzącą rzeczką obok wprowadzało leniwy niedzielny ...
Jego członek prężył się jak włócznia. Przecież, jeszcze niedawno poddany był tak morderczemu obciążeniu! Jeśli udźwignął napełnione wiadro, to do czego jeszcze ...