Nago przez slumsy
No i przegrałam ten okrutny zakład! Przegrałam sromotnie! Teraz muszę zupełnie naga... jedynie w pończochach i szpilkach przemierzać w poprzek całą tę okropną ...
No i przegrałam ten okrutny zakład! Przegrałam sromotnie! Teraz muszę zupełnie naga... jedynie w pończochach i szpilkach przemierzać w poprzek całą tę okropną ...
--- NOWA CZEŚĆ CO PONIEDZIAŁEK --- Aga uśmiechnęła się szeroko, kiedy umięśniony kolo zdjął swoje bokserki i jego wielki kutas wyskoczył tuż przed jej twarzą. Był ...
Świeżo po studiach dostałem pracę po znajomości w pewnym gimnazjum. W pierwsze dni nie mogłem sobie poradzić. Bałem się że nie utrzymam dyscypliny i nie będę ...
Musiałam stąd zniknąć. Nie było już czasu na budowanie bezpiecznego wizerunku. Już nie byłam bezpieczna. Przeszłość dogoniła mnie nawet tutaj i było tylko kwestią ...
To były dwa ciężkie dni. I dwie ciężkie noce. Pierwszego na zamek dotarła wycieńczona niewiasta, przynosząc wieści o zagonie Wikingów. Była wyczerpana. Całą noc ...
Było wiosenne popołudnie. Osiemnastoletnia Marcelina przemierzała swoim golfem III generacji asfaltowe serpentyny jury Krakowsko- Częstochowskiej. Wracała właśnie od ...
W sypialni zapaliła lekkie światło. Żyrandol rozświetlał nieduże pomieszczenie z duża szafą, wielkim łóżkiem i błękitnymi ścianami. Po pokoju było porozrzucanych ...
A to kolejna retrospekcja. Jakże podniecający dla was panowie moment, gdy zdejmujemy przed wami stanik, ale jeszcze okrywamy swe piersi przed waszym wzrokiem... Stanęłam przed ...
- No niechaj tak będzie… ale… cóż to za sromota? Jaki wstyd?! Masz panienko czym dychać… takie prawdziwe dynie, to na miły Bóg, widok niepospolity. Martha ubóstwiała ...
Mając 16 lat Julia snuła wiele marzeń. Jednak były to marzenia realistyczne i jak najbardziej życiowe, dotyczyły one spełnienia się w każdej kwestii. Zamierzała w ...
Mardoniusz napisał mi dalszy ciąg - ja tylko delikatnie korygowałam :) Młodzieniec powoli rozochaca się patrząc na Martę z obnażonym biustem, na który powolutku kapało z ...
, , Nie- erotyczna opowiastka” 30.04.2018 W dzień wesoły u Modraka Chciała Anna ujrzeć ptaka I myślała szukać w słońcu Aby ujrzeć ptaka w końcu. Naszły nagłe ją ...
Udałam się do swojego łóżka. Myślałam, jak tę sprawę załatwić z Jankiem. Czy powinnam powiedzieć o tym Krystynie? A może się wstrzymać? W końcu kiedyś mu to ...
Usiadłam podpierając się rękami . Obok jęczała Jola rżnięta przez męża . Przy konstrukcji z hamakiem stała Gospodyni i Joasia, pracował dalej Niuniek . Zdziwiona ...