Ostra miłość na wyspie
Obciągała mi fiuta wprost idealnie co chwila wkręcając się językiem w dziurkę wieńczącą mojego nabrzmiałego do granic możliwości przyjaciela. Krwisto czerwone usta ...
Obciągała mi fiuta wprost idealnie co chwila wkręcając się językiem w dziurkę wieńczącą mojego nabrzmiałego do granic możliwości przyjaciela. Krwisto czerwone usta ...
Umówiliśmy się z Ewą, że do Lublina pojedziemy pociągiem.Kupiłem bilety i zadzwoniłem do siostry że będziemy 26 listopada rano około godziny siódmej. 25 listopada ...
Nim doszło do naszej rozmowy, byłam już w innym miejscu i w kompletnie innej sytuacji życiowej. Koleżanka która pracowała w księgowości, a która już się od nas ...
Większość naszych kontaktów, czytaj zbliżeń, sąsiedzkich bazowała na wzajemnej delikatności. Moja ulubiona sąsiadka tak cudownie reagowała na delikatny dotyk moich ...
Po wyjściu Krzysztofa szybko zaczęliśmy zbierać naczynia. - Całe szczęście że Krzysztof nie ma szklanego oka – powiedziałem - Dlaczego ? – spytała zaskoczona - Bo by ...
Tak jak wujostwo zaplanowało tak też się stało, 21 czerwca kiedy jest najkrótsza noc w roku zorganizowali zabawę na świeżym powietrzu. Do gospodarstwa zostali zaproszeni ...
- Ugggggghhhh – westchnąłem gardłowo ‘To się nie może dziać naprawdę’ moje myśli i fantazję latały w głowie jak szalone - Lubię to jak na mnie patrzysz – ...
Witajcie, jako że Hani ostatni nie ma, a to opowiadanie tworzymy wspólnie to wrzucam nową część. Czekam na wasze opinie i komentarze. W czasie gdy Jarek w najlepsze ...
W podrzędnym motelu. Siedzę na wysokim barowym krześle w kłębach dymu tytoniowego. Moje usta znaczą czerwony ślad na szkle z drinkiem. Młody barman ostentacyjnie gapi się ...
Rok 2017. Obudziłem się, jak zwykle, wcześnie. Z reguły budzę się bowiem gdzieś między piątą a szóstą i to nawet wtedy, gdy nie potrzebuję się tak budzić. Powoli ...
„ Tak, odpowiadał im w myśli, tak, nie mylicie się. Jest tylko ona, ona, u mojego boku, tu i teraz, i tylko to się liczy. Tu i teraz. A to, kim była dawniej, gdzie była ...
Pierwszy raz z tak bliska widziałem kochającą się parę, a teraz stałem za Magdą i razem patrzyliśmy jak Bożenka siedząc na Daniela kutasie ujeżdża go. Staliśmy w ...
Postanowiłam wreszcie wyremontować mój mały, drewniany domek. Stał na uboczu wsi, otoczony rozłożystymi jabłoniami i krzewami porzeczek. Wiekowy, pachniał starym drewnem ...
- Nie – powiedział twardo, łapiąc ją za ręce. Spojrzała na niego zdumiona, przygryzając wargę. – Połóż się, maleńka – puścił jej oczko, oblizując wargi ...