Szare istnienie #30
– Co, do cholery?! – Sandra zerwała się z miejsca i szybkim krokiem ruszyła w kierunku pizzerii. Troy nie czekał, tylko natychmiast ruszył za nią, więc Laura także ...
– Co, do cholery?! – Sandra zerwała się z miejsca i szybkim krokiem ruszyła w kierunku pizzerii. Troy nie czekał, tylko natychmiast ruszył za nią, więc Laura także ...
Nie mając biletu i wracając piechotą, na osiedle dotarła dopiero po dwudziestej i było już ciemno. Z daleka dostrzegła, że w mieszkaniu nie świeci się światło, co ...
– Cześć skarbie. Tęskniłeś? – zapiszczała Amanda, po czym zsunęła z ramion szlafrok i podeszła do młodego faceta. – Ja bardzo tęskniłam – pogłaskała go po ...
– Booożeee!!! – krzyknęła ta sama kobieta, podbiegła do poszkodowanego i przykucnąwszy, natychmiast chwyciła telefon, aby wezwać pogotowie. Po chwili zjawił się przy ...
Przedostanie się pomiędzy krążącymi ludźmi, nie okazało się rzeczą prostą do wykonania. Oczywiście ciemność pozwalała skutecznie ukryć naszą tożsamość, jednak w ...
– Uspokój się, chcesz nas pozabijać?! – Roxy podniosła głos; Cassie jechała jak wariatka, nie panując nad wozem. – Spokojnie, mamy trochę czasu. Zadzwoniła komórka ...
*** ROZDZIAŁ 6/6 – EPILOG * – Steniu… pani Ste… proszę się obu… czy wszys… dobrze… halo, proszę pa… pani Steniu! Proszę otworzyć oczy! Wykrzykiwane słowa ...
Przyglądając się śpiącej Karen, Brann rozmyślał o tym, jak dziwnym zjawiskiem jest czas. Bywa, że minuta dłuży się jak godzina, a godzina mija równie prędko jak ...
Dwa dni później siedzieliśmy już w piwnicy Jacksona, usiłując w końcu zrobić ostateczną listę piosenek na płytę. Ku mojej uldze, Finn wyglądał nieco normalniej – ...
Autobus pokonał już cztery przystanki, jadąc dość szybko. Główna ulica była bardzo długa, lecz Lilly, była tu z bratem bardzo często i dobrze znała okolicę. Nie ...
31 Grudnia (16 urodziny Lusi) Moje plany są doskonałe. Wystarczyło tylko kilka miesięcy, a on już zaczął się we mnie zakochiwać. Chociaż było ciężko, bo z początku ...
· Wstawaj! Nie możesz umrzeć! Nie możesz mnie tak po prostu zostawić! Nie teraz, nie po tym wszystkim, co przeszliśmy! – Niósł się jej rozpaczliwy krzyk. · Musimy ...
– Masz czasteczka? – pyta ponownie dziewczynka. Klara kręci głową z niedowierzaniem. – Pani nie jest twoją koleżanką, kochanie. Macham niedbale dłonią, uśmiechając ...
Był bezśnieżny, za to deszczowy, grudzień. Nie wiedziała, co tutaj robi. Miała nowe życie, nowy życiorys, dostała ten cudownie rzadki dar od losu, zwany drugą szansą. A ...
Po wypiciu kolejnej pół butelki Emma nie mogąc usiedzieć już w miejscu, podniosła tyłek. – Chodź poskakać! – wyszczerzyła zęby w kierunku Susan, która natychmiast ...