Anno Domini vol. 1
Z góry informuję, iż jest to moja najdurniejsza praca, którą wedle obietnicy, a raczej "groźby" napisałam. W PODZIĘKOWANIU Frydkowi za jego durne, chamskie ...
Z góry informuję, iż jest to moja najdurniejsza praca, którą wedle obietnicy, a raczej "groźby" napisałam. W PODZIĘKOWANIU Frydkowi za jego durne, chamskie ...
Inspirowane serią filmową Patryka Vegi i Władysława Pasikowskiego Na bankiecie zebrało się pełno śmietanki życia politycznego. Po wypiciu kilku kieliszków wódki z red ...
To było pod koniec kwietnia tuż po moich osiemnastych urodzinach. Zawsze o tej porze roku z rodzicami wyjeżdżałem do Mchawy by świętować imieniny, cioci Emilii. Jako, że ...
Kiedy się urodziłaś, padało, ale to nie był deszcz - to były łzy, płakało niebo, bo straciło swoją najpiękniejszą gwiazdę ...
Dla mnie mój los zawsze był nieznany i serce pytało, gdzie jesteś kochana? Góry Cię przyniosły, wśród lata zieleni, jesteśmy, jak widać, sobie przeznaczeni ...
Powoli zmierzałem do pokoju, w którym posłusznie czekała moja ciotka, byłem mega podniecony faktem, że za moment będzie w całości do mojej dyspozycji... Doza lekkiego ...
Skandalicznie wczesna pora, o której miałem samolot sprawiała, że czekając przed bramką na wpół spałem, grzejąc dłonie papierowym kubkiem herbaty. Jestem ...
Dziewczyna wyczuła szansę i zerwawszy się z kanapy wydarła się w niebo głosy. - RATUNKU! TO JA ELŹBIETA RAKO... - tyle zdążyła wykrzyczeć, nim Korecki rzuciwszy metr ...
Dla Wiktorii Piotr Nimski, ksywa Gruby, był typowym kibolem z Targówka dobijającym do trzydziestki. Uwielbiał Tomasza Chadę i marzył w swoim ograniczonym mózgu o tym, by ...
Kiedy usłyszałam skrzypiące drzwi, uchylające się, pomyślałam... "To już koniec! Jestem skończona... Wyśmieje mnie, rozpowie w szkole. Mogłam się z nią nie ...
Byli już po kursach, wracali do apartamentu po długim i nużącym wykładzie. Pani Anita w milczeniu otworzyła drzwi do ich chwilowego lokum. Nie podnosił jednak wzroku ...
Miłości moja Powiedz kim jesteś? Skąd w tobie ta siła? Pozdrawiasz mnie co dzień swoim ciepłem Zwodzisz i doprowadzasz do szaleństwa Gdziekolwiek człowiek spojrzy, jakby ...
Był piątkowy wieczór. Zuza siedziała na dużym parapecie w swoim mieszkaniu i wpatrywała się w postacie na ulicy. Czekała na swoją najlepszą przyjaciółkę, która lada ...
"Stworzył dla nich obojga sytuację bez wyjścia, któreś z nich w każdym wypadku zostanie ukarane. Przypomniał sobie własne, pierwsze kroki w świecie dominacji oraz ...