Przygoda Felseranta z Brin
"Przygoda Felseranta z Brin. ” W pewnym kraju, zamieszkiwanym przez ludzi i nie tylko, zbudowane było miasteczko, o nazwie Brin. Leżało ono w pięknej dolinie ...
"Przygoda Felseranta z Brin. ” W pewnym kraju, zamieszkiwanym przez ludzi i nie tylko, zbudowane było miasteczko, o nazwie Brin. Leżało ono w pięknej dolinie ...
Po 2 miesiącach zrozumiała, że coś do niego czuje, niestety Marta była nim zauroczona, a raczej szukała kogoś z kimś się "przyliże". Marta była bardzo ...
Jakieś dwa dni przed sylwestrem umówiłem się z kumplem na sylwestra. Mieliśmy się spotkać u mnie. Planowaliśmy kupić alkohol. W sylwestra rano zadzwonił do mnie kolega ...
Był poranek, 24 marca. A z domu Dawsonów jak zwykle tego dnia dało się usłyszeć krzyki. Co roku jest tak samo. I co roku ta sytuacja ma taki sam koniec. - Ale kochanie ...
Poranek. 23 lipca 2012. Budzę się, otwieram oczy, podchodzę do okna i spoglądam na oświetlony słońcem trawnik, mieniące się delikatnie kropelki rosy, i ludzi goniących ...
Otwieram oczy. Godzina 7 rano. Mrugam z nadzieją, że się obudzę, że to co postrzegam za rzeczywistość jest snem. Mrugam kilkakrotnie. W końcu wstaje i zaczynam kolejny ...
Na pewno masz w życiu taką osobę, której pragniesz dać wszystko. Tą najważniejszą, za którą możesz oddać życie. Za której szczęście możesz nawet zginąć. Poranek ...
Wieczorem, kiedy leżałem w łóżku, do głowy zaczęły przychodzić mi różne myśli. Głupie, mądre, nudne i interesujące. Jedną z nich była myśl o rodzinie. O mamie ...
OD AUTORA: Seria opowiadań, jakie się tutaj będą ukazywały ma miejsce w uniwersum Pokemon. W moim mniemaniu jest to świat, w którym można zawrzeć mnóstwo ciekawych ...
Nastał zmierzch. Wchodząc na cmentarz wyczułem dziwną aurę, aurę zupełnie do tego miejsca nie pasującą. Po chwili dostrzegłem skąd mogła się wziąć. O jedno ze ...
Mam dość. Siedząc na twardym krześle w sądzie, w Londynie, czekając na rozprawę, na którą miałam przyjść z jednego powodu: miałam zadecydować o karze dla mojego ...
Nie wiadomo co działo się z młodym elfem podczas szkolenia. Jedni mówili, że polował na nieumarłych przeszukując katakumby, inni, że w lesie zwariował do reszty i ...
Poniedziałek, 1. 08. Drogi pamiętniku! Po 17 latach przeprowadziliśmy się z miasta na wieś do domku. Jest cudownie! Mamy taki piękny duży dom. Mamy nawet piętro, które ...
Samolot szybował w powietrzu już dobrą godzinę. Sama maszyna nie była duża, a pasażerów można było zliczyć na palcach u jednej ręki. Lara siedziała w przedostatnim ...