Przygodowe - str 19

  • Sylwester

    Jakieś dwa dni przed sylwestrem umówiłem się z kumplem na sylwestra. Mieliśmy się spotkać u mnie. Planowaliśmy kupić alkohol. W sylwestra rano zadzwonił do mnie kolega ...

  • Odnaleźć prawdę

    Był poranek, 24 marca. A z domu Dawsonów jak zwykle tego dnia dało się usłyszeć krzyki. Co roku jest tak samo. I co roku ta sytuacja ma taki sam koniec. - Ale kochanie ...

  • Paradise

    Poranek. 23 lipca 2012. Budzę się, otwieram oczy, podchodzę do okna i spoglądam na oświetlony słońcem trawnik, mieniące się delikatnie kropelki rosy, i ludzi goniących ...

  • Otwieram oczy

    Otwieram oczy. Godzina 7 rano. Mrugam z nadzieją, że się obudzę, że to co postrzegam za rzeczywistość jest snem. Mrugam kilkakrotnie. W końcu wstaje i zaczynam kolejny ...

  • Wszystko za szczęście

    Na pewno masz w życiu taką osobę, której pragniesz dać wszystko. Tą najważniejszą, za którą możesz oddać życie. Za której szczęście możesz nawet zginąć. Poranek ...

  • Kiedyś, poza granicą czasu

    Wieczorem, kiedy leżałem w łóżku, do głowy zaczęły przychodzić mi różne myśli. Głupie, mądre, nudne i interesujące. Jedną z nich była myśl o rodzinie. O mamie ...

  • Siarka i Kwarc - Prolog

    OD AUTORA: Seria opowiadań, jakie się tutaj będą ukazywały ma miejsce w uniwersum Pokemon. W moim mniemaniu jest to świat, w którym można zawrzeć mnóstwo ciekawych ...

  • Łowca Szczęścia

    Nastał zmierzch. Wchodząc na cmentarz wyczułem dziwną aurę, aurę zupełnie do tego miejsca nie pasującą. Po chwili dostrzegłem skąd mogła się wziąć. O jedno ze ...

  • Londyn

    Mam dość. Siedząc na twardym krześle w sądzie, w Londynie, czekając na rozprawę, na którą miałam przyjść z jednego powodu: miałam zadecydować o karze dla mojego ...

  • Z opowieści starego elfa. Zakończenie i epilog.

    Nie wiadomo co działo się z młodym elfem podczas szkolenia. Jedni mówili, że polował na nieumarłych przeszukując katakumby, inni, że w lesie zwariował do reszty i ...

  • Pamiętnik

    Poniedziałek, 1. 08. Drogi pamiętniku! Po 17 latach przeprowadziliśmy się z miasta na wieś do domku. Jest cudownie! Mamy taki piękny duży dom. Mamy nawet piętro, które ...

  • Do Amsterdamu [fragment]

    Samolot szybował w powietrzu już dobrą godzinę. Sama maszyna nie była duża, a pasażerów można było zliczyć na palcach u jednej ręki. Lara siedziała w przedostatnim ...

  • Dzień z życia robotnika

    Drrr. !!!. . nie ubłagany wróg w postaci budzika, znów wyrwał go ze snu. Niby jest tak blisko wystarczy się tylko trochę podnieś by sięgnąć go ręką i uspokoić, by ...

  • Noc w środku lasu

    Siema. Nie wiem jak zacząć. Piszę to z mojego łóżka, leżąc koło pięknej kobiety. Czuję jak jej ciepły oddech rozbija się o moje ramię. Moja ręka spoczywa zanurzona ...