,,Mięso" cz. 61
Cz. 61 Kiedy było już po wszystkim, ledwo dysząc usiadła na zakrwawionym taborecie. Zapach świeżej krwi oczyszczał jej duszę i jednocześnie dogłębnie ranił. Ileż ...
Cz. 61 Kiedy było już po wszystkim, ledwo dysząc usiadła na zakrwawionym taborecie. Zapach świeżej krwi oczyszczał jej duszę i jednocześnie dogłębnie ranił. Ileż ...
Cz. 23 Jedna z kobiet przebudziła się. Nie wie, gdzie jest, ani co tutaj robi. Nerwowo rozgląda się po pokoju. Początkowo sama nie wie, czego szuka. Jest zdezorientowana i ...
Ubrał się, wyjął piwa z lodówki, zabrał prochy i udali się do auta. – To wasz? – zapytał, wskazując stojącą nieopodal, czarną Hondę. – Nie, pożyczyłem ...
Budynek był dość spory, ale wyglądał raczej na magazyn, niż fabrykę. W środku znajdowało się osiem, może dziesięć pustych lokali. Już od progu usłyszał donośnie ...
Cz. 11 Czemu nie odpisujesz? Czy nie obchodzi cię w ogóle to, co się ze mną dzieje? Przecież mogę być teraz chora. Albo ktoś mógł mi zrobić krzywdę. Mogłam być ...
Cz. 33 Kobieta nie wierzyła własnym oczom w to, co widzi. Wciąż nie wie, w jaki sposób się tu znalazła, ani dlaczego ją tutaj ktoś przetrzymywał. To wszystko było dla ...
Poczuł jej ramię pod swoim policzkiem i się ocknął. – Przepraszam – mruknął, wracając do pierwotnej pozycji. – Idź się połóż – zaproponowała blondynka. – ...
– Jedziemy cały czas prosto. – Chłopak sucho poinformował kierowcę. Nie był zadowolony, najchętniej nie rozstawałby się z dziewczyną ani na moment. Żeby tylko ...
Cz. 14 Staruszka w zielono-bordowej podomce podeszła pod drewniane drzwi. Tuż przed zapukaniem poprawiła sobie chustę na głowie i mocniej ścisnęła ją z tyłu głowy. Jej ...
Cz. 37 Minął już pierwszy dzień odkąd starsza kobieta wyjechała w poszukiwaniu chwastów. Miała dużo szczęścia, bo w miejscu, gdzie się znalazła były aż cztery ...
ANNA: Jeśli mnie lub Hannah stanie się jakakolwiek krzywda, każda rzecz, którą zabrałam z twojego sejfu, od razu trafi na policję. Wszystko jest w rękach zaufanego ...
Cz. 26 Pewien mężczyzna przechodzi przez ulicę na drugą stronę. Zmierza do knajpy o nazwie Biały Eden. Jest tam umówiony z pewną blondynką o dwanaście lat od niego ...
Podróż po jego dawnym mieście nie przyniosła nic, prócz wspomnień pojmania i tortur. Bicie, budzenie co godzinę, czy świecąca ostrym światłem żarówka, to było jego ...
Za moment odezwała się jego komórka. Spojrzał na nią i ujrzał nieznany mu numer. Domyślił się, że to przyjaciółka, więc zaraz wyłączył telefon. Gdy już dotarł na ...