Ukojenie cz. 45
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Zadzwonił telefon. Młody mężczyzna oprzytomniał, ale komórka leżała na stole, a on nie miał ochoty odsuwać ...
Uwaga! Zawiera treści przeznaczone osobom pełnoletnim. *** Zadzwonił telefon. Młody mężczyzna oprzytomniał, ale komórka leżała na stole, a on nie miał ochoty odsuwać ...
Cz 2 W jakim obłędzie byłam, gdy jej nie znalazłam! No jak? To przecież nie mogła być możliwe?! Chyba, że schowała ją pod bluzkę, aby mnie zmylić. A ja głupia jej ...
Zbudził się po dwóch godzinach, wciąż nawalony. Spojrzał na przyjaciółkę – spała. Wstał najdelikatniej jak mógł, na kartce z numerem dopisał: Przepraszam i jeszcze ...
Cz. 76 - Mamo, pójdźmy dzisiaj do Sebastianka, błagam cię, proszę, proszę- błagała na kolanach Amanda. - Nie pójdziemy- odpowiedziała Marta, choć sama z chęcią ...
Cz. 42 W nocy Kućko dostaje telefon. To ona dzwoni, aby przyjechał po następną dostawę. Zaspany i ledwo żywy budzi Melasię. - Wstawaj, musimy jechać po towar. - Och ...
, , Czerwony autobus widmo’’ , , Dziś jest tylko wspomnieniem wczoraj, jutro – tylko snem o dziś’’ Kahlil Gibran , , Co to jest czas? Kiedy nikt mnie nie pyta, wiem ...
Czwartek 27 kwietnia Kiedyś gdzieś w jakimś programie słyszałam jak mówili, że co druga osoba na świecie ogłada wiadomości. Być może, choć ja zaliczam się do ...
Mozolnym krokiem minąłem aneks kuchenny i przeszedłem obok stołu. Weronika stała przed szklanymi drzwiami prowadzącymi na mały, wysadzany płytkami taras ze stolikiem ...
Cz.62 Starsza kobieta nie pamiętała już, czy kiedykolwiek zrobiła tyle rulonikowych pasztecików z mięsa. A trzeba było przyznać, że wyszły jej całkiem nieźle. Nie ...
Cz. 73 Amandzie ciężko było się pogodzić z tym, że Marta nie chciała już jej zabierać do Sebastiana. Płakała i drapała się po policzku na zmianę, nie wiedząc, co ...
Cz. 34 A ty jak zwykle mi nie dopisałeś. Czy jestem zdziwiona? Wcale nie. Najwyraźniej nadal nie zamierzasz utrzymywać ze mną żadnych kontaktów. Zresztą, nieważne. Nie ...
Cz. 78 Kućko tej nocy czuł, że to może być jego ostatnia podróż do krainy snów. Jego oddech był bardzo świszczący i coraz gorzej znosił ataki kaszlu. Nie potrafił ...
Jak wślizgnął się do środka? Sam nie wiedział, wszystko trwało cholerną, długą chwilę, przepełnioną strachem i adrenaliną. Siedział pod zniszczonymi schodami ...
Cz. 9 Hejka! Czy miałeś kiedyś jakieś marzenia? Ale nie takie zwykłe, tylko takie nietypowe? Ja miałam ich w swoim życiu wiele. Kiedy byłam mała chciałam mieć swoją ...