Mur-Rozdział 6
Płomień ogniska wił się swym płomieniem, skwiercząc donośnym głosem, rozświetlając ciemności nocy. Teoretycznie powinienem ruszyć dalej przy wtórze blasku księżyca ...
Płomień ogniska wił się swym płomieniem, skwiercząc donośnym głosem, rozświetlając ciemności nocy. Teoretycznie powinienem ruszyć dalej przy wtórze blasku księżyca ...
- Znów cię zaczepił? - zagadnęła mnie Bianka, gdy tylko znalazłam się na dole. - Niestety... Czemu on nie może mieszkać w domku dla służby? - zirytowałam się ...
Kiedy się obudził w pokoju nie było nikogo. Zerwał się na nogi i w panice wybiegł na korytarz. Rozglądał się za dziewczynami, ale nigdzie ich nie było. – Proszę pani? ...
Czas zwolnił w swym ciągłym biegu, a wszelki hałas zlał się w otumanioną ciszę. Pozostał tylko syk i hipnotyzujące spojrzenie gada. Staliśmy naprzeciw siebie, mierząc ...
Była późna noc, kiedy Mały Nicky wdrapał się na wzgórze. W oddali zobaczył ognisko, przy którym siedziało kilka osób. Zamyślił się na ten widok, nie będąc pewny ...
W takiej sytuacji, postanowiłem spędzić w tym pomieszczeniu najbliższe minuty. Leżałem na podłodze i starałem sie zregenerować. Odpędzić ból w okolicach żeber i ...
VIII Już prawię tydzień, dzień w dzień, zakapturzony "medyk" odwiedzał wioskę. Czasami sam, czasami w towarzystwie, drugiej zakapturzonej osoby. Nikt nie ważył ...
Dziewiętnastolatka powoli otworzyła oczy. Natychmiast je zamknęła, gdyż oślepiły ją pierwsze promienie słońca. Nic nie pamiętała. Zmarszczyła brwi, próbując sobie ...
W domu za miastem zwykła rozmowa o biznesie przeistoczyła się, jak to zwykle bywa u The Swaggers w posiadówkę na której nie zabrakło alkoholu w dużych ilościach i ...
II Właśnie wpychał do ust ostatni kawałek racji żywnościowej, gdy dotarły do niego odgłosy rozmowy. Było za późno by ukryć swą obecność, jedyną możliwością ...
Jako, że moje opowiadanie spodobało się kilku osobom, zamieszczam prolog. Muszę dodać, że inspirowałem się albumem King by Fleshgod Apocalypse, w szczególności utworem ...
- Snajperzy i jednostki zmechanizowane dołączają do tego projektu. W Wesołej ma być szkolenie przyszłych czołgistów — powiedział Krzyżanowski dwa dni później ...
– Puść chłopaka – rzucił ojciec. – Jeżeli byłeś tu od początku, to wiesz, że nie mam złych zamiarów. – Myślisz, że się przestraszę trzech, czarnych aut i ...
Emma stała oszołomiona i patrzyła na nich z niedowierzaniem. Jak to możliwe, że Chrystian przyjął jakąkolwiek nałożnicę? Nie była w stanie tego pojąć, przecież byli ...