Tylko za Tobą cz.29
Ktoś zapukał w drzwi. Ola wstała, żeby je uchylić, ale tamci byli szybsi. Do środka wszedł aspirant Kowalski z jakimś innym policjantem. – Dzień dobry – skinął ...
Ktoś zapukał w drzwi. Ola wstała, żeby je uchylić, ale tamci byli szybsi. Do środka wszedł aspirant Kowalski z jakimś innym policjantem. – Dzień dobry – skinął ...
Start!! Zbliżała się dwudziesta. Przedmieścia Bielska. Czerwona Toyota MR-2 stała na podnośniku w lokalnym warsztacie samochodowym, połączonym z niewielkim szrotem, w ...
Przez następne dni odpoczywaliśmy w domu Loreen. Pogoda sprzyjała powolnemu wracaniu do zdrowia Frei. Siedziała na drewnianym krześle, przyglądając się naszemu treningowi ...
Westchnęłam, przytulając się do Sebastiana. - Co się dzieje, maleńka? – zapytał, obejmując mnie mocno. - Nic, po prostu nie mogę uwierzyć, że wszystko skończyło ...
*Kilka dni później…* Natalia leżała zmęczona w swoim łóżku. Czekała na dobre wieści. Nie wiedziała, co może oznaczać ta grobowa cisza… Czy to tak trudno ...
Nie pamiętałem nawet, kiedy zasnąłem. Ocknąłem się z powodu łażącej mi po nosie muchy. Zaczaiłem się na nią i pacnąłem prawą ręką, gdy przysiadła na policzku ...
Rozdział 12 - TUNEL Siedzący pod płóciennym zadaszeniem pracownik Mike’a Paulinsona, kiwał głową w rytm muzyki, płynącej z słuchawek. Przyglądał się leniwie ...
Z komisariatu policji pojechaliśmy do szpitala. Mama czuła się coraz lepiej. Minoł miesiąc mama wyszła z szpitala. Wróciła do domu ja razem z nią i z Matteo. Mojego ojca ...
Hej! Najpewniej zastanawiacie się jak to się zaczeło? Więc.. Zacznijmy od samego początku. Jestem Kirun, urodziłem się w Detroit i tam się wychowałem. Mam kilku ...
Na zielonej pachnącej łące, wśród śpiewu ptaków i dźwięku szeleszczących drzew, zaczęła się nasza pierwsza narada dopiero, co utworzonej Konfederacji. Przy ognisku w ...
-Ja...- zaczęła z wolna Sylwia-Nie mogę tego zrobić... Nie uda mi się... -Przestań marudzić!- warknął trzydziestoczterolatek- Zrobisz to i bez dyskusji! -Nie będziemy ...
Gorąca woda koiła zmęczone ciało, lecz jednocześnie drażniła jeszcze nie w pełni zagojoną ranę. Zrelaksowany oparłem się o brzeg basenu, spoglądając dookoła. Biały ...
Czas w celi płynął inaczej, niż na zewnątrz, dłużąc się nieustannie. Damian jednak był zadowolony ze swojej aktualnej sytuacji, wreszcie mógł się uspokoić i ...
Wnętrze nie było jakoś specjalnie piękne, ot budynek mający tylko służyć bez zbędnych dla oka pierdół. Na ścianach wyblakłe symbole wody, podłoga bez barwy i ...