Nadzieja umiera ostatnia cz. 28
* * * -Powinnam pojechać do rodziców- usłyszałem jej cichy szept -Zadzwonię do nich i powiem, że wszystko w porządku, a jutro z samego rana odwiedzimy ich, dobrze? ...
* * * -Powinnam pojechać do rodziców- usłyszałem jej cichy szept -Zadzwonię do nich i powiem, że wszystko w porządku, a jutro z samego rana odwiedzimy ich, dobrze? ...
Każda chwila, każdy moment, każde spojrzenie, delikatne muśnięcie dłoni. Każdy najdrobniejszy gest może mieć znaczenie, może kształtować przyszłość. Co było dziś ...
- Dobrze- odkaszlnął- cała rzecz w tym, że… objawy, z którymi się Pani do nas zgłosiła, nie mają nic wspólnego z tym, co odkryliśmy- przerwał, byśmy przetrawili ...
2 dni później ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Kamila Nie mogę uwierzyć, że dziś zobaczę się z dziewczynami. Dostałam wiadomość od trenera, że mam być pół godziny przed ...
Wróciliśmy z Kacprem do domu po południu, chodzenie na tych kulach to jakaś masakra. No ale sama sobie tak zrobiłam to mam... Reszty dalej nie było w domu więc zrobiliśmy ...
Wredna. Po prostu wredna. Co ona chciała przez to osiągnąć? Widziała, że Kuba i Damian stoją za mną i ciągnęła mnie za język, abym na forum przyznała się do swoich ...
-Zdążyliście. – Pozwala sobie zauważyć Jolka. - Nie myślałem, że Barbie potrafi tak szybko biegać – mówi uśmiechnięty Kuba i trąca mnie delikatnie ramieniem, tak ...
-Jak się czujesz?-zapytałem -Czuje się fantastycznie, tego mi brakowało. -Do tego dążyłem. -Do czego? -Do tego, żebyś się dobrze bawiła i choć na chwilę zapomniała o ...
Ona- 16letnia dziewczynka o imieniu Sylwia. W jej niebieskich oczkach można było się od razu zakochać, a blond włosy dodawały jej urody. Miała przeciętną urodę. Niska ...
Nad ranem obudziła mnie wibracja telefonu. Była to Ola. Napisała mi w SMS że muszę koniecznie do niej przyszła. Świetnie. Teraz jeszcze ona mi da kazanie potem mama i znowu ...
Rozdział I Jest słoneczny poranek. Wyrywam się z łóżka jak oparzona i biegnę w stronę łazienki. Przeczesuję szczotką włosy i robię szybki makijaż. Muszę się ...
Em i Alan ↑ Rano obudziłam się w łóżku. Zeszłam na dół i przywitałam się z tatą. -Znów magicznym sposobem znalazłam się w łóżku? - spytałam tatę dając mu ...
Przy Oldze i Kubie chciałam zachować spokój. Nie mam pojęcia, czy to się udało. Teraz jednak, kiedy jestem sama w łazience, nie trzymam emocji na wodzy. Przestaję udawać ...
- Mamo, ale ja go kocham!- krzyknęłam zdruzgotana - Dziecko to nie jest towarzystwo dla Ciebie- odpowiedziała spokojnie - Nawet Go nie znasz, a mówisz, że jest zły. - Nie ...
- Lucy, chodź do nas na chwilę! - ciekawe co oni chcą. Mam nadzieję, że nie powiedzą mi o kolejnych zająciach, które 'mają pomóc na moją nieśmiałość wobec ...