Wspomnienia cz.3
A tam stała Maria, lecz szybko schowała się w mroku.Razem z Olą udałyśmy się do swoich pokoi i zasnęłyśmy. Późnym rankiem po śniadaniu zamknęłyśmy się z Olą w ...
A tam stała Maria, lecz szybko schowała się w mroku.Razem z Olą udałyśmy się do swoich pokoi i zasnęłyśmy. Późnym rankiem po śniadaniu zamknęłyśmy się z Olą w ...
28 grudnia 2002r. Sophie przeglądała się w lustrze dokonując ostatnich poprawek w swoim wyglądzie. Westchnęła głośno i uśmiechnęła się do siebie nerwowo. Nagle ...
Rozdział VII – Bezludna wyspa Pogoda nie zamierzała się nade mną litować. Niebo od rana było szare i nijakie, a kiedy wyszedłem z domu w kierunku metra, zaczęło ...
Rozdział II – Zegarek Wyciągnąłem swoją dłoń w stronę dłoni Kacpra, a następnie lekko ją ścisnąłem. Była gładka, ciepła i przyjemna w dotyku. Mimowolnie ...
Rok, w którym do nas zawitała nie był dla mnie łaskawy. To właśnie w '89 podpadłem największemu łajdakowi, jaki panował w naszej okolicy. Choć wcale mi się nie ...
DANTE Przejechaliśmy ledwie pół kilometra. Zatrzymałem auto na środku drogi ignorując fakt, że na skrzyżowaniu zapaliło się właśnie zielone światło. Pierwszy raz w ...
Rozdział III – Deszcz Muzyka nie przestawała grać, tak samo jak i nasze usta. Rozpalone wargi wzajemnym muskaniem tworzyły najpiękniejsze rytmy świata. Nie mogłem się ...
Clark Stevenson był lekarzem w szpitalu psychiatrycznym. Nie wybrał tego zawodu tylko dlatego, że jego rodzinę stanowili lekarze. Głównym powodem była fascynacja ludzką ...
23. 06. 1941r. Syberio, , śnieżno-czysta” karto, na której polscy zesłańcy pisali swą historię krwią. Tak jakby chcieli zostawić na twym obcym obliczu biało -czerwony ...
Obudziłam się o 6:00. Jak to zawsze w poniedziałek. A dalej...jak zawsze z rana - czas na szykowanie. Oczywiście śniadanko, prysznic, układanie fryzury i ubiór. Jeśli ...
Wracałam z osiemnastych urodzin mojej przyjaciółki (Majki). Zegarek pokazywał 04:00. Była zima więc było bardzo chłodno. . Chciałam jak najszybciej wrócić do domu ...
Pewnej nocy z imprezy przez ciemny park wracała dziewczyna. Była dość przestraszona. Nagle poślizgnęła się i przewróciła. Zdenerwowana spojrzała na czym się ...
Adam schronił się przed deszczem w wiacie przystanku autobusowego. Przemoknięte buty nasiąknięte opadami bardziej trafnie nazwać trzeba gąbkami. Mógł załatwić sprawę ...
Po przyjeździe do pracy, natychmiast przystąpiłem do akcji. Aniela, o dziwo, weszła do budynku razem ze mną i wystraszona schroniła się za moimi plecami. Nie wiem ile było ...
Drugi tydzień pracy komisarza Krzysztofa Styczyńskiego jako szpiega w szeregach grupy przestępczej ’Krzyka” zaczął się bardzo boleśnie. I to dosłownie. Przybył na ...