A tam stała Maria, lecz szybko schowała się w mroku.Razem z Olą udałyśmy się do swoich pokoi i zasnęłyśmy. Późnym rankiem po śniadaniu zamknęłyśmy się z Olą w łazience i usiadłyśmy w wannie.
- Jak myślisz czy Maria ma coś wspólnego z pożarem? - zapytałam siostrę
- Zapewne tak - powiedziała Ola
- W sumie to ma sens, żeby być z naszym ojcem musiała się pozbyć mamy. - powiedziałam
Po paru sekundach ktoś pukał do drzwi to była Maria.
- Zuza chcesz jechać ze mną do miasta na jakiś lunch i zakupy? - zapytała kobieta
- Zuza zgódź się ty z nią pojedziesz a ja przeszukam jej rzeczy - namawiała mnie Ola
- Dobrze Maria pojadę z tobą ale muszę się przebrać - odpowiedziałam.
Po 20 minutach byłyśmy już na miejscu.Poszłyśmy do małej knajpki na rogu i zamówiłyśmy koktajle owocowe i zaczęłyśmy konwersacje.
- Mario czemu chciałaś opiekować się starszymi ludźmi? - zapytałam z ciekawości rudowłosą kobietę
- W młodości już opiekowałam się swoją babcią i postanowiłam to robić do końca życia ale muszę ci coś powiedzieć w sekrecie tak naprawdę nie cierpiałam tych starych, bogatych, rozpuszczonych ludzi ale pocieszałam się tym że niedługo umrą - powiedziała rudowłosa kobieta - były tylko wyjątki którym nie życzyłam śmierci była to twoja mama i właścicielka tego naszyjnika - kobieta wskazała na naszyjnik z niebieskim brylantem.
Ja nic nie mówiłam tylko spojrzałam kto siedzi przy barze i doznałam szoku siedziała tam ta sama złotowłosa dziewczynka co w moim śnie!Siedziała tam z dwoma chłopcami, siedzieli i pili koktajl w pewnym momencie dziewczynka upuściła koktajl a z niego wypłynęła krew. Chciałam krzyczeć ale nie mogłam, chwyciłam Marię za rękę i wyszłyśmy.Wytłumaczyłam to bólem głowy, i poszłyśmy dalej na zakupy.Kiedy weszłyśmy do sklepu usłyszałam dzwoneczek mamy, szłam za jego dźwiękiem a tam zobaczyłam...
7 komentarzy
Misia
O, chyba obejrzę ten film.
Gabi14
Nie no błagam! Nie kończcie części w połowie zdania!!!
Ta inna
Film nazywa się Nieproszeni goście
Cicha999
Dalej poproszę C;
Julia
Jak nazywa sie ten film ?
...
Ekhem... Opowiadanie jest na podstawie filmu... Film oglądałam, nieźle ci idzie pisanie, choć trzeba napisać na początku że to nie jest twoj autorski pomysł.
Elliza <3
Ta niepewność mnie rozwala xD Wspaniałe pisz dalej